W Papui-Nowej Gwinei zamordowano katolickiego kapłana i towarzyszącego mu świeckiego szafarza Komunii świętej. Stało się to 4 maja, lecz wiadomość została podana dopiero dzisiaj.
Ks. Gerry Maria Inau, wyświęcony zaledwie 9 miesięcy temu, oraz szafarz Benedict pełnili posługę duszpasterską na terenie diecezji Bereina. Okoliczności ich śmierci nie są jeszcze wyjaśnione. Ks. Giorgio Licini PIME z biura prasowego tamtejszej konferencji episkopatu zaznaczył, że mogli oni stać się ofiarą konfliktu plemiennego, który od kilku lat trwa w dolinie Kunimaipa.
Ks. Casmiro Kito MSC, kolega kursowy z seminarium ks. Inau, podkreśla, że był on gorliwym księdzem o wielkiej wierze. - Nie rozstawał się z różańcem i dlatego przyjął drugie imię Maria. Miał wiele serca dla ludzi i służył im z miłością - powiedział duchowny.
Od początku 2014 r. na świecie zabito już 8 kapłanów katolickich, po jednym w: Republice Środkowoafrykańskiej, USA, Wenezueli, Nikaragui, Kanadzie, Papui-Nowej Gwinei, Syrii i we Włoszech.
Według gazety Mosaico CSI, rozkaz dyktatury został wykonany w nocy 28 stycznia.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.
Najnowsze badania przeprowadziło Centrum Razumkowa w Kijowie.