Do końca roku rząd ma przyjąć projekt noweli Kodeksu karnego wykreślający możliwość wymierzenia kary pozbawienia wolności za obrazę uczuć religijnych - wynika z wtorkowego wpisu do wykazu prac Rady Ministrów. Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Jak przypomniano w zapowiedzi projektu zawartej w wykazie prac rządu, przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest uregulowane w art. 196 Kodeksu karnego i obecnie jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch. Takie kary grożą sprawcy, który "obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych".
Według przytoczonych przez MS statystyk w latach 2020-2024 w związku z zastosowaniem tego przepisu Kodeksu karnego pozbawiono wolności 17 osób, zaś tymczasowo aresztowano pięć osób.
Zdaniem MS "potencjalna kara pozbawienia wolności do lat dwóch może być wykorzystywana instrumentalnie przez społeczeństwo i organy procesowe ze względu na ocenny charakter znamion tego przestępstwa i zwłaszcza ze względu na możliwość stosowania tymczasowego aresztowania wobec osób podejrzanych o popełnienie tego przestępstwa".
Jak zaznaczyło MS, jeszcze we wrześniu 2022 r. do ww. zapisu Kodeksu karnego odnosił się Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku wydanym w sprawie Rabczewska przeciwko Polsce. Wyrok ETPC zapadł na kanwie głośnej przed kilku laty sprawy karnej piosenkarki Dody. W 2012 r. Dorota Rabczewska została prawomocnie skazana na 5 tys. zł grzywny za obrazę uczuć religijnych dwóch osób poprzez określenie autorów Biblii jako "naprutych winem i palących jakieś zioła".
Skargi piosenkarki trafiły do Trybunału Konstytucyjnego i ETPC. W 2015 r. w związku ze skargą konstytucyjną wynikłą z tamtej sprawy TK orzekł, że karanie grzywną za przestępstwo obrazy uczuć religijnych jest zgodne z konstytucją. Jednocześnie jednak przyznał, że możliwość karania za taki czyn dwoma latami więzienia może być postrzegana jako "zbyt dolegliwa".
- W demokratycznym państwie prawnym, należącym do kultury europejskiej, której wyznacznikiem są m.in. takie wartości, jak tolerancja i pluralizm światopoglądowy, ochrona uczuć religijnych innych osób przed ich obrazą znieważającym, publicznym i umyślnym zachowaniem wobec przedmiotu czci religijnej nie musi prowadzić do zagrożenia karą pozbawienia wolności, w szczególności w wymiarze do lat dwóch - mówił wtedy sędzia TK Andrzej Wróbel. Z kolei ETPC w 2022 r. uznał, że Polska naruszyła art. 10 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności poprzez naruszenie prawa do swobodnego wyrażania opinii.
"Zatem skoro Trybunał orzekł, że nawet wysoka kara grzywny może być nieproporcjonalna do czynu zabronionego uregulowanego w art. 196 Kodeksu karnego, to tym bardziej za nieproporcjonalne może być uznana kara pozbawienia wolności do lat dwóch" - wskazało w założeniach projektu MS. Dlatego - jak obecnie ocenia resort sprawiedliwości - utrzymywanie kary pozbawienia wolności w odniesieniu do tego przestępstwa "nie jest niezbędne dla zachowania stanu zgodnego z Konstytucją RP i zobowiązaniami międzynarodowymi Polski".
Autorzy planowanej zmiany przekonują, że "eliminacja kary pozbawienia wolności jako kary najsurowszej sprawi, że wysokie grzywny będą musiały być orzekane w sposób wyważony, będący konsekwencją odpowiedniego zrównoważenia celów kary z podstawowymi zasadami wolności wypowiedzi. Ograniczy to m.in. potencjał do instrumentalnego wykorzystywania tego przepisu do orzekania kary nieproporcjonalnej do popełnionego czynu".
Jak wynika z wykazu prac rządu, w resorcie sprawiedliwości odpowiedzialnym za przygotowanie projektu jest wiceminister Arkadiusz Myrcha. Planowany termin przyjęcia tego projektu przez Radę Ministrów wskazano na czwarty kwartał tego roku.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Kościół w Turcji jest liczebnie niewielki, lecz żywy i różnorodny.
To hasło najbliższego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.
O możliwości implementacji odnowionej europejskiej Karty Ekumenicznej.