Zwierzchnik Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego spotkał się dzisiaj z krewnymi 21 chrześcijańskich męczenników, którym w połowie lutego w Libii islamiści obcięli głowy.
Spotkanie miało miejsce w wiosce Samalot, w prowincji Minya, z której pochodzi większość ofiar dżihadystów.
Patriarcha Tawadros już wczoraj rozpoczął wizytę w tej prowincji. W czasie liturgii zapewnił, że wspomniani męczennicy wzbogacili Kościół swą krwią. Swym męczeństwem wyznali bowiem wiarę w Chrystusa i dali jej świadectwo przed całym światem. Patriarcha Tawadros oficjalnie uznał ich za męczenników i zezwolił na ich kult.
W tym kontekście trzeba dodać, że w Libii obcięto głowę kolejnemu egipskiemu chrześcijaninowi. Jego ciało znaleziono w Mechili w Cyrenajce.
To pierwszy krok w stronę uznania męczeństwa ofiar zamachów bombowych na świątynie chrześcijańskie.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja.
Przeor z Taize Frère Matthew mówi, że to inicjatywa baptystycznej pastorki z Paryża.
Odbędą się one 2 i 3 maja w Zwierkach k. Zabłudowa (Podlaskie).