W Warszawie i okolicach nowy dom znajdzie 50 chrześcijan z Syrii. Zaopiekują się nimi polskie rodziny i parafie.
O sprowadzenie do Polski prześladowanych chrześcijańskich rodzin z Syrii zabiegała Fundacja Estera. Jej założycielka – pochodząca z polsko-syryjskiej rodziny Miriam Shaded zaznacza, że to pierwszy transfer chrześcijan, jaki na prośbę syryjskich duchownych udało się przeprowadzić. Fundacja planuje w tym roku sprowadzić do kraju grupę 1100 Syryjczyków, którzy zostali w kraju.
– Jesteśmy poddawani eksterminacji jak Żydzi podczas II wojny światowej, tylko że na tle religijnym. Islamiści niszczą także inne mniejszości wyznaniowe, a także prześladują bardziej liberalnych muzułmanów. Dziennie ginie ok. 200 osób – mówi M. Shaded. I apeluje o włączenie się w akcję adopcji syryjskich rodzin. – Chodzi przede wszystkim o pokrycie kosztu transferu i zapewnienie rocznego utrzymania na miejscu. Ale także o opiekę nad uchodźcami – pomoc w znalezieniu mieszkania, pracy i w zaaklimatyzowaniu się w kraju – wyjaśnia. Miesięczny koszt utrzymania czteroosobowej rodziny szacowany jest na 2,6 tys. zł. Deklaracje można składać przez stronę fundacji www.fundacjaestera.pl.
Z przekazanych przez biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) danych wynika, że liczba syryjskich uchodźców od wybuchu wojny domowej w Syrii w 2011 r. przekroczyła 4 mln. W ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy liczba ta wzrosła o milion. W Polsce w zeszłym roku status uchodźcy nadano 115 obywatelom Syrii. W toczącą się od 2011 r. wojnę w Syrii włączyły się coraz silniejsze ugrupowania dżihadystyczne, walczące zarówno z umiarkowanymi rebeliantami, jak też z siłami rządowymi. W wojnie zginęło już ponad 220 tys. osób.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."