Kościoły rzymskokatolicki, anglikański i prawosławny rosyjski na pewno podejmą współpracę w walce z różnymi przejawami kryzysu współczesnego świata. Takie przekonanie wyraził na zakończenie swojej wizyty w Wielkiej Brytanii patriarcha moskiewski Cyryl.
Cyryl I stwierdził, że przyszło nam żyć i działać w bardzo trudnych czasach, kiedy następują radykalne zmiany cywilizacji ludzkiej, przechodzącej bardzo niebezpieczne stadium rozwoju historycznego. Od rozwiązania tych problemów zależy istnienie rodzaju ludzkiego, który może zostać unicestwiony nie tylko przez broń masowego rażenia, ale również przez niszczenie porządku ekologicznego, nie dające się opisać różnice między bogatymi a biednymi czy wiele innych zjawisk. Patriarcha moskiewski uważa, że na wszystkie te problemu Kościoły chrześcijańskie powinny wspólnie reagować, a nie tylko patrzeć na zachodzące procesy. Dlatego czuł konieczność i pragnienie spotkania z Papieżem Franciszkiem w celu połączenia wysiłków obu Kościołów, a teraz spotkał się z królową brytyjska i prymasem anglikańskim arcybiskupem Canterbury Justinem Welbym. Abp Welby, podobnie jak Papież Franciszek, wyraził gotowość do współpracy z rosyjskimi prawosławnymi w działaniach na rzecz uczynienia świata lepszym.
Dodać należy, że poprzedni papieże, a zwłaszcza św. Jan Paweł II, bezskutecznie oczekiwali na spotkanie z patriarchą moskiewskim, widząc niebezpieczne procesy zachodzące na świecie. Być może w tym oczekiwaniu wymodlili u Boga podobne pragnienie spotkania u zwierzchnika rosyjskiego prawosławia.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.