W Egipcie znaleziono opata koptyjskiego klasztoru w Wadi al-Natrun, biskupa Epifaniusza. Władze bezpieczeństwa nie wykluczają morderstwa i rozpoczęły dochodzenie, poinformowały 30 lipca egipskie media.
Według tych informacji opata znaleziono 29 lipca martwego w kałuży krwi. Prawdopodobnie zadano mu śmiertelny cios w głowę ciężkim, szpiczastym przedmiotem, gdy znajdował się w drodze ze swojej celi na modlitwę do kościoła. Kościół koptyjsko-prawosławny wyraził głęboki wstrząs nieoczekiwaną śmiercią szanowanego mnicha i uczonego. Zapowiedziano też, że jego uroczystości pogrzebowe odbędą się po zakończeniu dochodzenia.
Wyrazy współczucia przesłał wspólnocie zakonnej zwierzchnik Kościoła koptyjskiego, papież Koptów patriarcha Tawadros (Teodor) II i podkreślił, że zmarły był człowiekiem wielkiego serca, skromnym i łagodnym.
Koptyjsko-prawoslawny klasztor św. Makarego Wielkiego leży na pustyni Sketes między Kairem i Aleksandrią. Założony został w IV wieku przez św. Makarego z Aleksandrii i od tego czasu jest nieprzerwanie zamieszkany przez mnichów.
Koptowie są największą chrześcijańską grupą wyznaniową w Egipcie. Ich tradycja sięga czasów św. Marka Ewangelisty. Dane o liczbie członków tego Kościoła wahają się od 8-11 milionów w społeczeństwie liczącym 94.5 mln. mieszkańców. Od lat Koptowie są celem ataków islamistów.
Od 2023 r. to społeczność żydowska była najczęściej atakowaną grupą wyznaniową.
Według gazety Mosaico CSI, rozkaz dyktatury został wykonany w nocy 28 stycznia.
W zeszłym roku z takiej możliwości skorzystała rekordowa ilość par.