Świętem Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny prawosławni rozpoczęli we wtorek okres bożonarodzeniowy. Od tego dnia mogą już śpiewać kolędy, a w czasie nabożeństw występują motywy świąteczne.
Według kalendarza juliańskiego, z którego polska Cerkiew korzysta przy ustalaniu dat świąt religijnych, prawosławne Boże Narodzenie rozpocznie się wigilią 6 stycznia, czyli 13 dni po świętach w Kościele katolickim, korzystającym z kalendarza gregoriańskiego.
Prawosławne Święto Ofiarowania NMP (zwane też Świętem Wprowadzenia Bogurodzicy do Świątyni) jest jednym z 12 najważniejszych świąt w cerkiewnym kalendarzu liturgicznym. Ustanowione zostało w VII w. i wiąże się ze znanym z tradycji wydarzeniem, kiedy to trzyletnią Maryję rodzice postanowili poświęcić Bogu i uroczyście wprowadzili ją do świątyni jerozolimskiej.
Święto ma pokazywać rodzicom, że dzieci powinny od najmłodszych lat uczestniczyć w życiu religijnym, uczęszczać na nabożeństwa i katechezy. Stanowi początek okresu bożonarodzeniowego. W cerkwiach usłyszeć już można teksty liturgiczne mówiące o Bożym Narodzeniu, można też śpiewać kolędy.
Główne uroczystości w diecezji białostocko-gdańskiej odbyły się w katedrze św. Mikołaja w Białymstoku. Przewodniczył im ordynariusz tej diecezji abp Jakub.
Przedstawiciele polskiej Cerkwi liczbę wiernych w kraju szacują na 450-500 tys. osób. Według danych GUS, ale uznawanych przez hierarchów za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce w ostatnim spisie powszechnym zadeklarowało 156 tys. osób. Przyjmuje się, że centrum prawosławia jest województwo podlaskie - to tam są największe w kraju skupiska wiernych Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.