Na uroczystości zabrakło przedstawiciela Moskwy.
Intronizacja prawosławnego arcybiskupa Cypru Jerzego odbyła się wczoraj w Nikozji. W uroczystości wziął udział prezydent tego kraju Nicos Anastasiades, arcybiskupi ateński i całej Grecji Hieronim oraz przedstawiciele innych autokefalicznych Kościołów prawosławnych, z wyjątkiem rosyjskiego.
Patriarcha moskiewski Cyryl nie przysłał swoich reprezentantów na ceremonię w katedrze św. Barnaby, gdyż Kościół Cypru wsparł ogłoszoną przez patriarchę Konstantynopola Bartłomieja autokefalię Prawosławnego Kościoła Ukrainy.
W swoim wystąpieniu 76. zwierzchnik Kościoła Cypru zapowiedział, że nie zrezygnuje on z wyrażania swej opinii w najważniejszych sprawach kraju, do czego ma prawo każdy obywatel. Jednocześnie zapewnił o wsparciu dla władz w wyzwoleniu „terenów okupowanych” [czyli zajętej przez Turków cypryjskich północnej części wyspy, na której utworzyli oni własne państwo, uznawane jedynie przez Turcję – KAI]. „Nic nie oddziela nas od naszych rodaków, Turków cypryjskich. Żyliśmy razem w pokoju przedtem i razem będziemy żyć ponownie we wspólnej ojczyźnie. Nie przeszkadza nam też głos muezzina. Ale jesteśmy niewyobrażalnie zaniepokojeni nielegalną okupacją i sprowokowani przez brutalne łamanie naszych praw człowieka przez Turcję, siłę okupacyjną” – stwierdził hierarcha.
Swoje przesłanie do abp. Jerzego skierował papież Franciszek, wyrażając przekonanie, że nowy zwierzchnik Kościoła Cypru będzie kontynuował zaangażowanie na rzecz jedności wszystkich uczniów Chrystusa. „W tych trudnych czasach, naznaczonych niesprawiedliwością, przemocą i wojną, tym ważniejsze jest, aby chrześcijanie dawali autentyczne świadectwo jedności, aby świat uwierzył w przesłanie Pana o miłości, pojednaniu i pokoju” – stwierdził papież.
Kościół Cypru cieszy się autokefalią (niezależnością) zatwierdzoną na Soborze Efeskim w 431 roku.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.