publikacja 18.02.2015 07:22
Po Mszy św. otwierającej wystawę ikon, inspirowanych wydarzeniami sprzed roku, abp Hilarion odprawił w kościele dominikanów panichidę – prawosławne nabożeństwo o miłosierdzie Boże dla ofiar Wołynia, Majdanu i wojny w Donbasie.
- Najtrudniejsze w budowaniu arki jest to, że trzeba ją rozkładać na suchej ziemi. Kiedy wszyscy stukają się w czoło, pytając: po co taka komiczna łódka na suchym lądzie, skoro tyle bieżących spraw do załatwienia? Ale właśnie wtedy trzeba zacząć budować arkę, zanim przyjdzie potop - mówił podczas Mszy św. o Boże miłosierdzie dla Ukrainy o. Michał Adamski OP, przeor klasztoru przy ul. Freta. We Mszy św. uczestniczyli także duchowni greckokatoliccy oraz prawosławni z Ukraińskiej Cerkwi Patriarchatu Kijowskiego. Przybyli też liczni Ukraińcy mieszkający w Warszawie. Ewangelię odczytano po polsku i po ukraińsku. - Co jest tą arką dla nas wierzących, co może pomieścić całe ludzkie życie: to co piękne i to co trudne? Całą historię naszego życia, tak piękną i dramatyczną. W której znajdziemy schronienie, gdy fale zła przybiorą na sile? To miłosierdzie Boże jest arką. Czyli taka miłość, która pomaga kochać to, co jest przedmiotem wzgardy i nienawiści. Trzeba budować arkę, by schronić swoje życie w miłosiernych ramionach Ojca, gdy zło nie spowodowało spustoszenia w nas. Byśmy sami nie zaczęli karmić się nienawiścią. Św. Faustyna mówiła, że ludzkość zazna pokoju tylko u źródła Bożego miłosierdzia. Dlatego prośmy o pokój dla nas i dla Ukrainy - mówił przeor dominikańskiego klasztoru.
Wystawę można oglądać do 1 marca w kościele św. Jacka przy ul. Freta 10 w Warszawie Tomasz Gołąb /Foto Gość
- Uczestnicy pleneru przez talent, modlitwę i pracę chcieli pokazać światu, że istnieje droga przekucia broni materialnej, zabijającej - na broń duchową, dającą życie – mówił Hubert Kampa, organizator z ramienia Fundacji „Elios – Milist” wystawy ikon w Polsce.
Następnie abp Hilarion w pobliskiej siedzibie Klubu Inteligencji Katolickiej wygłosił przemówienie, w którym poruszył problem wybaczenia za trudne wydarzenia w dziejach Polski i Ukrainy.