W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Pierwsze doniesienia o cudownym zstąpieniu Świętego Ognia pojawiły się około 1000 roku.
2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.
Kościół katolicki nie ma czego świętować w pięćsetlecie reformacji. "Od konfliktu do komunii". Nie można budować komunii na kłamstwie. "Katolicy i luteranie wyznają, że są odpowiedzialni za rozbicie Kościoła". A to ciekawe. Katolicy są odpowiedzialni za herezję luteran.
Czy to wina Kościoła katolickiego, że Martin Luter uznał siebie za ważniejszego od papieża i ubzdurał sobie, że papież i cały Kościół ma się podporządkować jego tezom, zamiast on podporządkować się Kościołowi?
i to przyznanie się luteran do jakiejkolwiek odpowiedzialności za "rozbicie" Kościoła. to jakiś żart? od nich zaczęła się odnowa Kościoła, która do dziś dała wiele pozytywnych efektów.
Jacku drogi! Poznaj naukę Kościoła ewangelicko-augsburskiego, a potem wypisuj - nieuzasadnione - zarzuty o "herezję". Bo ewangelicyzm w niczym nie odstąpił od Ewangelii - a więc nie ma żadnej herezji od chrześcijaństwa...
No, chyba że tak "wikipedyjnie" - "herezja wobec katolicyzmu" - hmm... Ewangelicyzm, przynajmniej augsburski (luteranizm) jest de facto katolicyzmem, tyle że zreformowanym na podstawie Słowa Bożego - więcej, jeśli mówimy o "herezji względem katolicyzmu [rzymskiego, oczywiście]", to równoważnie, mówimy też o "herezji względem ewangelicyzmu"... ;-) A chyba nie chodzi o wzajemne oskarżanie się o to...
Pozdrawiam.
K-
Jak można odrzucać Tradycję, skoro samo Pismo jest Tradycją, która przez pewien czas była przekazywana ustnie? Przecież Ewangelii nie wydano w wersji pisanej drugiego dnia po zakończeniu kluczowych dla naszego zbawienia wydarzeń.
Jeśli przyjmiemy herezję przeciwko nieomylności Soborów, wtedy głoszenie każdej innej herezji, nawet tej zaprzeczającej istnieniu Trójcy Świętej, nie będzie zerwaniem z chrześcijaństwem, bo chrześcijaństwo straci jakiekolwiek ramy. Ciekawe, na jakiej zasadzie luteranie uważają za chrześcijan jedynie tych, którzy wyznają Trójcę Świętą, skoro jedynie Biblia jest nieomylna, wszystko inne zaś, Tradycja, sobory, papież, mogą się mylić w każdej sprawie, a przecież dowolna interpretacja Biblii wcale nie musi potwierdzać istnienia Boga w Trójcy Jedynego?