Minionej nocy o godz. 4.45 zniknęła figurka Dzieciątka Jezus ze stajenki betlejemskiej, ustawionej na dziedzińcu katedry we Florencji.
Wieść budzi dużą radość, bo nikt się jej nie spodziewał.
W Lorient, portowym mieście w Bretanii doszło w czwartek do profanacji tamtejszego kościoła św. Anny, figury rzucono na ziemię, rozbito i zniszczono żłóbek, dekorację przedstawiającą Narodzenie Pańskie – donosi dziennik „Le Figaro”. Policja wszczęła dochodzenie, aby ustalić, kto jest odpowiedzialny za te zniszczenia, do których doszło kilka godzin przed świętami Bożego Narodzenia.
W czasie gdy na Ukrainie trwa wojna, sytuacja w Armenii i Górskim Karabachu pogarsza się, a w Iraku i Syrii jesteśmy świadkami odradzania się tzw. Państwa Islamskiego, kanał telewizyjny Arte ogłosił 20 grudnia odmowę emisji płatnych reklam L'Œuvre d'Orient w ramach kampanii świątecznej – poinformowało w Paryżu.
Sytuacja „pogarsza się nie tyle z roku na rok, co z miesiąca na miesiąc”.
Uprowadzeń dokonują różnorodne grupy zbrojne działające na terenie kraju dla pozyskania okupów.
To rekcja na blokadę korytarza humanitarnego między Armenią i Górskim Karabachem, gdzie żyje 120 tys. ormiańskich chrześcijan.
W swym domu nie mogą przygotować nawet świątecznej choinki. Jest to surowo zakazane.
Lokalny biskup wezwał wiernych do zachowania spokoju i podjęcia modlitwy.
Trudna sytuacja Ormian w Górskim Karabachu może niebawem zamienić się w tragedię.