Mnisi chcą odbudować katakumby

Mnisi z prawosławnego klasztoru w Supraślu (Podlaskie) chcą odbudować tamtejsze katakumby, których historia sięga XVI wieku. Pod nadzorem archeologicznym rozpoczęły się badania architektoniczne, poprzedzające powstanie projektu renowacji ruin katakumb.

Zabytkowe katakumby, w których było blisko 200 nisz grzebalnych, powstały prawdopodobnie wtedy, gdy w połowie XVI wieku zbudowana została przez mnichów, którzy osiedlili się w Supraślu, cerkiew Zmartwychwstania Chrystusa. Wymurowano je pod nią.

Pod koniec XIX wieku zrujnowana świątynia została ze względów bezpieczeństwa rozebrana przez mnichów, którzy nowej już nie zbudowali, bo po I wojnie światowej już tu nie wrócili. Katakumby przykryto, ale w połowie lat 80. ubiegłego wieku zostały odsłonięte do prac archeologicznych.

Jak podaje klasztor na swojej stronie internetowej, potem zostały źle zabezpieczone i pozostawione swemu losowi. "Łatwo padły łupem ciekawskich, niepotrafiących uszanować majestatu śmierci, i zwykłych wandali. Mnisi co pewien czas urządzają pogrzeb odnalezionych, przeważnie zbezczeszczonych, kości" - napisano na stronie supraskiego monasteru.

Katakumby były też przedmiotem sporu prawnego o własność, którego podstawą były zaszłości historyczne - ponad pięćsetletni klasztor w Supraślu przez wieki zmieniał bowiem właścicieli i należał zarówno do Cerkwi, jak i do unitów (uznających dogmaty Kościoła katolickiego i zwierzchnictwo papieża), stąd roszczenia prawosławnych i katolików. W 2005 roku katakumby zostały przekazane na własność Cerkwi.

Teraz prawosławni mnisi z tego klasztoru chcą je odbudować. Jak zapewnia archimandryta Andrzej, przeor monasteru Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Supraślu, po zakończeniu tych prac katakumby będą dostępne dla ludzi, bez względu na wyznanie.

Dodał, że na razie trudno powiedzieć, kiedy właściwa renowacja mogłaby się rozpocząć, bo zależy to też od możliwości zdobycia przez klasztor funduszy na ten cel. Na zimę miejsce zostanie zabezpieczone.

Dr Maciej Karczewski z Uniwersytetu w Białymstoku prowadzi nadzór archeologiczny nad pierwszymi pracami. To badania architektoniczne, które mają doprowadzić do powstania projektu renowacji katakumb. Trwa odsłanianie tego miejsca, sprzątanie gruzu i śmieci.

"Gdyby zostały odkryte jakieś elementy wyposażenia, zachowane pod gruzem elementy budowli, mam doprowadzić do tego, żeby zostały zachowane podczas prac związanych z oczyszczaniem terenu" - dodał Karczewski.

Wraz z odkrywkami architektonicznymi, zakończenie tych prac planowane jest na koniec września. Po tych pracach powstanie projekt renowacji i udostępnienia tego miejsca.

Archeolog przyznał, że najpoważniejsza destrukcja katakumb nastąpiła w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Odkrywane w czasie prac, przemieszane z gruzem, pojedyncze szczątki ludzkie są zabezpieczane, potem zostaną pochowane już w katakumbach po renowacji.

«« | « | 1 | » | »»

Reklama