Choć temperatury w Sztokholmie nie mogą równać się z tymi, które panują na Bliskim Wschodzie, to właśnie Szwecja jest tym państwem w Europie, w którym zamieszkało najwięcej uchodźców z Syrii. Jak wygląda ich życie?
Około 600 rocznie. Tyle podań o przyznanie azylu dla obywateli Syrii pojawiało się na biurkach szwedzkiego Urzędu ds. Migracji w latach 2000–2011. Wojna domowa w Syrii zmieniła te dane raz na zawsze. W 2013 r. około. 16 tys. Syryjczyków ubiegało się o możliwość zamieszkania w Szwecji. W tym roku podania złożyło już 7 tys. osób. Większość z nich przybywa nielegalnie z Włoch lub Grecji. We wrześniu 2013 r. Urząd ds. Migracji zdecydował, iż skoro brak przesłanek, że konflikt w Syrii zakończy się w najbliższym czasie, to uchodźcy z Syrii otrzymają prawo stałego pobytu w Szwecji. Zastąpi ono tymczasowe pozwolenie na pobyt wydawane na trzy lata. Z Syrii uciekło już ponad 2 mln ludzi. Lecimy do Sztokholmu, aby porozmawiać z syryjskimi chrześcijanami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."