Do wstrząsających wydarzeń doszło w Argentynie podczas świętowania Międzynarodowego Dnia Kobiet.
W Buenos Aires, stolicy Argentyny, doszło do szokujących zdarzeń w ramach obchodów Dnia Kobiet. Pomiędzy świętującymi były feministki, środowiska LGBT i członkowie Socjalistycznej Partii Pracy przebrani za wiedźmy. Kiedy oficjalne uroczystości skończyły się na Plaza Mayo, niektórzy uczestnicy postanowili zostać i najwyraźniej świętować po swojemu.
Protestujące kobiety pokryły graffiti ściany muzeum Cibala, a następnie przystąpiły do ataku na katedrę metropolitalną, którą zamierzały podpalić. Jeden samotny mężczyzna trzymający flagę Watykanu przeciwstawił się im. Na nagraniu widać, jak stoi przed ogrodzoną katedrą, a kobiety podchodzą do niego, atakują go, chcą wyrwać mu flagę, biją go, a następnie rzucają się na niego całą grupą.
Black & Blonde Media
Masked Feminists Attack Man at Church (Argentina)
Feministki i środowiska LGBT usprawiedliwiają swój atak, mówiąc, że był on powodowany sprzeciwem Kościoła wobec aborcji.
Bulwersujące nagranie do złudzenia przypomina sytuacje, które miały miejsce w Argentynie w 2013 roku. Wówczas protestujące feministki w wulgarny i brutalny sposób zaatakowały modlących się mężczyzn, którzy swoim ciałem bronili kościoła przed zdewastowaniem.
Steve Jalsevac
Feminists attack Argentina cathedral
Sąd Okręgowy uchylił pierwszy wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Policja reżimu Ortegi-Murillo zmobilizuje 14 000 funkcjonariuszy.
Credo soborowe – „Nicaeo-Constantinopolitanum” – jest symbolem jedności.
Biskupi zajęli się także kwestią obecności lekcji religii w publicznej oświacie.