Dialogi teologiczne, tygodnie modlitw o jedność chrześcijan i wiele wiele innych inicjatyw. A wśród nich ta jedna. Niepowtarzalna w swojej prostocie, wielka w rozmachu: organizowane przez wspólnotę braci z Taizé Europejskie Spotkania Młodych. Niezwykle ważny głos ponaglający do odbudowania utraconej przed wiekami jedności.
W tym roku w Genewie. W pośpiechu codzienności warto się czasem zatrzymać. I zastanowić się wraz z młodymi, zgromadzonymi wokół idei nieżyjącego już brata Rogera nad tym, co najbardziej podstawowe. By na dialog i spotkania kościelnych przywódców nie patrzyć jak na kościelną politykę…
Na chwile chwile refleksji
Siły do tego, by walczyć z sercem pojednanym, czerpiemy z osobistej więzi z Bogiem. Bez życia wewnętrznego nie zdołamy doprowadzić naszych postanowień do końca. W Bogu odnajdujemy radość, nadzieję na pełnię życia. Czy to nie Bóg sam uczynił pierwszy krok w naszą stronę? Z przyjściem Jezusa na ziemię, Bóg podejmuje prawdziwie życiodajną wymianę z każdym człowiekiem. Pozostając w pełni kimś, kto jest ponad tym, co możemy zrozumieć, Bóg staje się bardzo bliski.
Kiedy brat Roger wyjeżdżał w 1940 roku z Genewy, aby założyć wspólnotę w Taizé, kierował się taką intuicją: aby chrześcijanie stali się wśród ludzi zaczynem pokoju, nie mogą odkładać na później pojednania między sobą.
Do Taizé, jeszcze przed spotkaniem w Genewie, napłynęły listy od wielu ważnych osobistości. Między innymi od Papieża, patriarchy Konstantynopola i Arcybiskupa Canterbury. Za stroną www.taize.fr publikujemy niektóre z nich.
Dzień po dniu
Nie wolno przeoczyć!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."