„My, Rosja i Ukraina, w dialogu z Unią Europejską zachowujemy jedność jako naród” – stwierdził patriarcha Cyryl w wywiadzie udzielonym ukraińskim kanałom telewizyjnym w przeddzień swej wizyty. Głowa rosyjskiego prawosławia rozpoczyna dziś od Odessy dziewięciodniową podróż po Ukrainie, już trzecią, odkąd objął moskiewską stolicę patriarszą.
Rosyjski hierarcha zauważył, że „najlepsze umysły w Europie i innych krajach dobrze rozumieją znaczenie zachowania narodowej tożsamości duchowo-kulturowej”. Jego zdaniem wyrzeczenie się przez Rosjan, Ukraińców i Białorusinów swych podstawowych wartości byłoby „ogromną katastrofą cywilizacyjną”. Jak przypomina agencja Interfaks, Cyryl I w swych kazaniach i wystąpieniach publicznych stale zwraca uwagę, że jest patriarchą nie tylko Federacji Rosyjskiej, ale też Ukrainy, Białorusi, Mołdawii i wszystkich krajów należących do jego kanonicznej jurysdykcji. W wywiadzie dla ukraińskiej telewizji zwierzchnik Cerkwi moskiewskiej podkreślił, że w kwestiach moralnych i publicznych bardzo często podziela opinie Papieża Benedykta XVI, tak krytykowane przez liberalnych teologów i media na Zachodzie. Cyryl uważa za możliwą wspólną z Kościołem katolickim obronę wartości chrześcijańskich na arenie międzynarodowej. Ubolewa natomiast nad przyjmowaniem i usprawiedliwianiem grzesznych elementów współczesnego świata, takich jak homoseksualizm, przez współczesny protestantyzm.
Pierwszy etap ukraińskiej podróży patriarchy Moskwy i Wszechrusi stanowi Odessa, gdzie odwiedza on cerkwie, monastery, sierociniec, a także spotyka się ze społecznością miasta. W sobotę 24 lipca Cyryl uda się do Dniepropietrowska, a następnego dnia, w niedzielę, do Kijowa, gdzie będzie aż do obchodzonej 28 lipca uroczystości św. Włodzimierza, upamiętniającej chrzest Rusi Kijowskiej. Idee jedności słowiańskiej głoszone przez moskiewskiego patriarchę odczytuje się na Ukrainie bardziej w kluczu politycznym niż duchowym – uważają obserwatorzy. Przed rokiem jego pierwszej wizycie w tym kraju towarzyszyła kontestacja zwolenników niezależności prawosławnej Cerkwi kijowskiej od Moskwy. Patriarcha moskiewski poparł wybór na prezydenta prorosyjskiego Wiktora Janukowycza i we wspomnianym wywiadzie telewizyjnym dodatnio ocenił przemiany dokonujące się na Ukrainie za jego prezydentury.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."