„W tonie pisma hierarchów prawosławnych z Kaliningradu trudno doszukać się życzliwości, która cechuje w ostatnim czasie nasze relacje międzykościelne na najwyższym szczeblu. Nie mamy wątpliwości, że napisano je pośpiesznie bez Waszej zgody” – piszą rosyjscy katolicy do patriarchy Cyryla.
Rosyjscy katolicy napisali do prawosławnego patriarchy Cyryla list broniący abp. Paolo Pezziego. Został on wystosowany w związku z sytuacją w obwodzie kaliningradzkim. Tamtejsza hierarchia prawosławna ostro skrytykowała ordynariusza archidiecezji Matki Bożej w Moskwie za to, że zaprotestował przeciwko przekazaniu katolickiej świątyni patriarchatowi moskiewskiemu. Chodzi o budynek kościoła Świętej Rodziny, użytkowany obecnie przez filharmonię.
„W tonie pisma hierarchów prawosławnych z Kaliningradu trudno doszukać się życzliwości, która cechuje w ostatnim czasie nasze relacje międzykościelne na najwyższym szczeblu. Nie mamy wątpliwości, że napisano je pośpiesznie bez Waszej zgody” – piszą rosyjscy katolicy do patriarchy Cyryla.
Autorzy listu nie podważają faktu, że w obwodzie kaliningradzkim mieszka więcej wyznawców prawosławia. Przypominają jednak czasy komunizmu, kiedy kapłani katoliccy z Litwy przy pierwszej nadarzającej się okazji odprawiali Msze dla katolików, a z powodu braku obecności duchownych prawosławnych chrzcili rosyjskie dzieci. Wypominanie rosyjskim katolikom w osobie abp. Pezziego, że nie doceniają ofiary krwi żołnierzy radzieckich w wojnie z faszyzmem jest dużym nietaktem. Wielu obywateli ZSRR – katolików przelewało krew w tej wojnie broniąc ojczyzny. Kościół Świętej Rodziny jest natychmiast potrzebny katolikom i zgoda miejscowych hierarchów prawosławnych na używanie go przez filharmonię budzi zdumienie.
Katolicy rosyjscy sprzeciwiają się w przypisywaniu ich ordynariuszowi fałszywych słów o „oszczerstwach, rozbudzaniu waśni międzyreligijnych i międzynarodowych”, jakoby skierowanych pod adresem całego rosyjskiego prawosławia. Abp Paolo Pezzi ma pełną wiedzę o życzliwości Waszej i znakomitej większości rosyjskich prawosławnych do katolików i Kościoła rzymskokatolickiego” – piszą do patriarchy Cyryla katolicy rosyjscy. Przypominają, że ks. Wsiewołod Czaplin z patriarchatu moskiewskiego w jednym z wywiadów prasowych wypowiedział słuszne i znamienne słowa: „Z punktu widzenia logiki normalnego człowieka to, co było niesprawiedliwie odebrane, powinno być zwrócone”. Na zakończenie listu rosyjskich katolików czytamy: „Przecież jedni rosyjscy chrześcijanie nie mogą zagrażać innym rosyjskim chrześcijanom”.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."