Według brytyjskich mediów Kościół Anglii w piątek rano ogłosi nazwisko osoby nominowanej na to stanowisko.
Rachel Treweek oraz pochodząca z Iranu Guli Francis-Dehqani to, w ocenie bukmacherów, dwie biskupki-faworytki, które mogą objąć funkcję anglikańskiego arcybiskupa Canterbury. Według brytyjskich mediów Kościół Anglii w piątek rano ogłosi nazwisko osoby nominowanej na to stanowisko.
Wybór arcybiskupa Canterbury jest owiany tajemnicą. Decyzję podejmuje 17-osobowa komisja, której przewodniczy wybrany na to stanowisko przez rząd Wielkiej Brytanii Jonathan Evans, były szef agencji wywiadowczej MI5. Zespół ten spotkał się w tym roku trzykrotnie: w maju, lipcu oraz we wrześniu. Co najmniej 12 członków tej grupy musi zatwierdzić ostateczny wybór.
W lipcu Evans powiedział, że chce uniknąć listy kandydatów, na której wszyscy byliby "biali, z wykształceniem Oxbridge (zdobytym na Uniwersytecie Oksfordzkim lub w Cambridge - PAP), płci męskiej i pochodzili z południowo-wschodniej Anglii". To wzbudziło spekulacje, że 106. arcybiskupem Canterbury może zostać kobieta, co byłoby pierwszym takim zdarzeniem w historii. Obecnie kobiety stanowią blisko jedną trzecią wszystkich biskupów w Anglii.
Wśród kandydatek rozważana ma być Guli Francis-Dehqani, biskupka Chelmsford, która przybyła do Wielkiej Brytanii z Iranu jako uchodźczyni w następstwie rewolucji islamskiej w 1979 r. Na liście pojawia się też nazwisko Rachel Treweek - biskupki Gloucester, która jest pierwszą w historii Kościoła Anglii kobietą powołaną na urząd biskupa diecezjalnego.
Dziennik "Telegraph" wymienił także Sarah Mullally, czyli pierwszą kobietę, która pełni funkcję biskupa diecezjalnego Londynu. Brytyjskie media spekulują, że na krótkiej liście kandydatów prawdopodobnie znajduje się także Michael Beasley, biskup Bath i Wells oraz Pete Wilcox, biskup Sheffield.
Zgodnie z zasadami, komisja przedstawi rekomendację na stanowisko arcybiskupa Canterbury brytyjskiemu premierowi Keirowi Starmerowi, który następnie przekaże ją do zatwierdzenia królowi Karolowi III.
W Wielkiej Brytanii monarcha jest zwierzchnikiem Kościoła Anglii od czasu schizmy, do której doszło za czasów panowania króla Henryka VIII w XVI wieku. Monarcha nie pełni żadnych funkcji religijnych. Głową kościoła jest arcybiskup Canterbury, piastujący także godność prymasa całej Anglii. Wspólnota Anglikańska liczy około 85 mln osób na całym świecie.
Stanowisko arcybiskupa Canterbury pozostawało nieobsadzone od listopada 2024 r. Wówczas to Justin Welby zrezygnował z pełnia tej funkcji po opublikowaniu raportu, który ujawnił, że duchowny nie przeprowadził należytego dochodzenia w sprawie skandalu pedofilskiego w Kościele Anglii.
Z Londynu Marta Zabłocka
A w latach 2015–2025 porwano co najmniej 145 księży katolickich.
Środowisko LGBTQ+ i resort rodziny uznały we wtorek deklarację duchownych za "właściwą".