Północnosudańscy chrześcijanie są coraz bardziej niespokojni o swój los w związku eskalacją konfliktu zbrojnego z Południem.
Agencje donoszą o kolejnych bombardowania i starciach, wskazujących na ofensywę Sudanu przeciwko południowemu sąsiadowi. Tymczasem wyznawcy Chrystusa w Chartumie żyją w strachu po atakach muzułmańskich ekstremistów na obiekty kościelne z 21 kwietnia.
Z kolei w Darfurze na zachodzie Sudanu aresztowano trzech pracowników Caritas. Postawiono im zarzut szpiegostwa na rzecz Południa, a miejscowe biuro katolickiej organizacji charytatywnej zamknięto. Według agencji MISNA sudańskie władze dokonały aresztowań także pośród osób reprezentujących w Darfurze krajową radę Kościołów.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."