W uroczystości wzięli udział krewni ofiar, przedstawiciele organizacji społecznych oraz ambasad Ukrainy, Niemiec i Polski.
Uroczystości upamiętniające ofiary stalinizmu z terenów byłego Związku Radzieckiego odbyły się w jednym z miejsc ich męczeństwa na podmoskiewskim poligonie Jużnoje Butowo. Ofiary ludobójczego systemu wspominano w 75. rocznicę rozpoczęcia przez Józefa Stalina tzw. „wielkiego terroru”.
Akcja pod hasłem „Głos pamięci” została zorganizowana przez prawosławnego proboszcza cerkwi świętych Nowych Męczenników i Wyznawców Rosyjskich ks. Cyryla Kaledę oraz naukowo-oświatowy ośrodek „Butowo”. Zarządzający miejscowym południowo-wschodnim wikariatem prawosławnym Moskwy biskup woskriesienskij Sawwa odprawił nabożeństwo żałobne w intencji zamordowanych na byłym strzeleckim poligonie NKWD, zamienionym w końcu lat trzydziestych ubiegłego wieku na miejsce kaźni. W słowie skierowanym do uczestników uroczystości powiedział, że „ci z NKWD, którzy zabijali, myśleli, że w ten sposób zapewnią sobie szczęście na ziemi, a sami byli potem rozstrzelani w niedalekim poligonie Komunarka”. Wielu zamordowanych na Jużnym Butowie Kościół prawosławny kanonizował i jak podkreślił bp Sawwa „to nie my za nich się modlimy, ale oni za nas”. W trakcie ceremonii odczytano ponad dwadzieścia tysięcy imion i nazwisk ofiar ludobójstwa.
Szef grupy roboczej przy Radzie Prezydenckiej ds. Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka Siergiej Karaganow zaznaczył, że „Społeczeństwo, które nie pamięta o ojcach i dziadach, nie może liczyć na przyszłość. Niestety duża część ludzi nie może przyjąć do świadomości tej tragicznej prawdy, że znaczna część naszego narodu dokonała zbrodni na drugiej jego części”.
W uroczystości wzięli udział krewni ofiar, delegacje szkolne, przedstawiciele organizacji społecznych oraz ambasad Ukrainy, Niemiec i Polski.
W encyklice Ut unum sint bł. Jan Paweł II nawiązując do tragicznych losów ofiar ludobójczego systemu stalinowskiego, będących przedstawicielami różnych religii i wyznań, duchownych i świeckich, napisał o „ekumenizmie w męczeństwie”, które zrównało przedstawicieli różnych narodowości, religii, wyznań we wspólnym losie prześladowań i śmierci męczeńskiej.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.