Patriarcha maronicki spotkał się w Moskwie z Cyrylem I. Kard. Bechara Boutros Rai przekazał relikwie św. Marona Pustelnika Syryjskiego moskiewskiej cerkwi prawosławnej pod jego wezwaniem. W uroczystości uczestniczył również nuncjusz apostolski w Rosji abp Ivan Jurkowicz.
Z rąk hierarchów katolickich relikwie przyjął abp Istry Arsenij. Są one darem katolickiej diecezji Foligno we Włoszech dla rosyjskiego prawosławia. Tuż przed ceremonią przekazania relikwii kardynał spotkał się z patriarchą Cyrylem, który uznał, że Kościół maronicki „zajmuje szczególne miejsce wewnątrz Kościoła katolickiego, reprezentując w nim teologiczną i duchową tradycję Antiochii”. Zdaniem Cyryla pomaga to w prawosławno-katolickim dialogu teologicznym.
Ze swej strony patriarcha Bechara Boutros Rai wyraził pogląd, że chrześcijanie „od dwóch tysięcy lat są zakorzenieni na ziemi syryjskiej i nie mogą być traktowani jak mniejszość religijna”. Podkreślił, że wspólnota chrześcijańska na tej ziemi nie jest jakąś grupą ludzi sztucznie przeniesioną na Wschód. „Jesteśmy rodem ze Wschodu i wymagamy, aby prawo do ojczyzny w równym stopniu dotyczyło chrześcijan, jak innych grup religijnych, ponieważ jesteśmy rdzennymi mieszkańcami tego kraju” – oznajmił maronicki kardynał na spotkaniu z patriarchą moskiewskim.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Nawiązują on do historii pastuszków, którzy zauważyli na polach betlejemskich jasność.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.