Wierni z diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego wezmą jutro udział w specjalnych wielkoczwartkowych nabożeństwach. Wielki Czwartek dla luteran pamiątką ustanowienia Wieczerzy Pańskiej.
Wielki Czwartek jest w liturgii Kościoła luterańskiego dniem radości i wdzięczności. Ołtarz jest przystrojony na biało, a wierni w zborze śpiewają radosne: "Chwała Bogu na wysokościach". W czasie tego hymnu dzwony dzwonią po raz ostatni. Będą milczeć aż do jutrzni wielkanocnej.
Zwierzchnik diecezji cieszyńskiej Kościoła luterańskiego bp Paweł Anweiler zwraca uwagę, że ewangelicy rozpoczęli Wielki Tydzień w Niedzielę Palmową. „To, co jest dla mnie bardzo charakterystyczne w zwiastowaniu Niedzieli Palmowej to taki zewnętrzny sposób, w jaki faryzeusze i uczeni w Piśmie patrzą na Jezusa. Stwierdzają: cóż możemy zrobić, cały świat poszedł za Nim” – zauważa.
Duchowny zaznacza, że w Kościele luterańskim nie ma tradycji sprawowania nabożeństw w każdy dzień Wielkiego Tygodnia. Jednak bardzo dużym wydarzeniem jest Wielki Czwartek – pamiątka ustanowienia Wieczerzy Pańskiej. „Sprawujemy wtedy Sakrament Komunii świętej i podkreślamy, że jest to dzień ustanowienia tego sakramentu” – dodaje biskup.
Dla ewangelików Komunia święta ustanowiona podczas wieczerzy paschalnej przez Jezusa jest widzialnym znakiem Łaski Bożej. Luteranie wierzą, że w Sakramencie Ołtarza obecne jest Ciało i Krew Jezusa Chrystusa pod postaciami chleba i wina.
Zgodnie z nowym Prawem Kościelnym Kościół ewangelicko-augsburski w Polsce dopuszcza u siebie do Komunii świętej nie tylko ewangelików z Kościoła ewangelicko-reformowanego (kalwińskiego) i Kościoła ewangelicko-metodystycznego, z którymi jest w tzw. wspólnocie ambony i ołtarza, ale także chrześcijan, którzy wierzą w realną obecność Chrystusa w Wieczerzy Świętej.
W Polsce żyje obecnie około 70 tys. wyznawców Kościoła luterańskiego, z czego ok. 37. tys. na Śląsku Cieszyńskim. Służy w nim 161 duchownych w 133 parafiach. Choć luteranie nie klasyfikują świąt Wielki Piątek uważny jest powszechnie za najważniejszy dzień w kalendarzu liturgicznym tego Kościoła.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."