Pierwsze nabożeństwo ekumeniczne w cerkwi prawosławnej w Kędzierzynie-Koźlu.
- Będziemy dzisiaj uczestniczyć w wielkim nabożeństwie: pierwszym nabożeństwie ekumenicznym w cerkwi prawosławnej w Kędzierzynie - powiedział ks. mitrat Stanisław Strach, proboszcz jedynej parafii prawosławnej w woj. opolskim, witając kilkudziesięciu wiernych trzech Kościołów: rzymskokatolickiego, ewangelicko-augsburskiego i prawosławnego, którzy wypełnili niewielką cerkiew pw. Ikony Bogurodzicy Wszystkich Strapionych Radości.
- Proszę, aby każdy z was na miarę swoich możliwości, wzniósł do Pana Jedynego swoje modlitwy, żebyśmy mogli współistnieć tutaj, na tej ziemi, w miłości i stosunkach braterskich - mówił prawosławny proboszcz.
Nabożeństwo wieczerni (nieszporów) zostało odprawione w języku polskim i cerkiewno-słowiańskim. Przewodniczył mu ks. Strach, a śpiew wykonywało trzech członków znanego chóru prawosławnego "Oktoich" pod kierunkiem ks. Grzegorza Cybulskiego.
Fragment ze Starego Testamentu odczytał ks. Dariusz Dawid, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Zabrzu, której filiałem jest kędzierzyński zbór.
Kazanie wygłosił ks. Krzysztof Dziubek, proboszcz rzymskokatolickiej parafii pw. św. Mikołaja w Kędzierzynie-Koźlu. Świątynie trzech wyznań sąsiadują tutaj ze sobą w odległości ok. 200 metrów.
- Jako chrześcijanie powinniśmy bardzo mocno - mimo różnic wyznań - podkreślać jedność w działaniu, bo jej szczególnie w dzisiejszych czasach potrzebujemy. Brak jedności zmniejsza skuteczność naszego oddziaływania na środowisko, w którym żyjemy. Co moglibyśmy czynić, by naszą jedność pogłębiać, aby nie zmarnować darów, jakie wszyscy otrzymaliśmy na chrzcie świętym? Musimy zapomnieć to, co za nami, a zwracać się ku przyszłości. Musimy być wdzięczni Bogu, że możemy się spotykać, wspólnie modlić. Nie poddawajmy się przeciwnościom, trwajmy w działaniach ekumenicznych. Papież Franciszek powiedział, że wiarygodność Kościoła weryfikuje się na drodze miłości miłosiernej i współczującej. Naszą wspólną wiarygodność powinniśmy budować przez działanie miłosierdzia, miłość czynną wobec naszych braci. Idźmy zatem z wielką radością z naszego spotkania i pamiętajmy, by ogłaszać wielkie dzieła Pana swoim życiem - powiedział w kazaniu ks. K. Dziubek.
Na zakończenie wszyscy wspólnie z chórem odśpiewali kolędę „Chrystus się rodzi”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."