Służby bezpieczeństwa udaremniły zamach terrorystyczny na jeden z katolickich kościołów w stolicy Bangladeszu.
Islamscy fundamentaliści zamierzali go przeprowadzić w dzień Bożego Narodzenia. Do odpalenia ładunków wybuchowych chcieli wykorzystać niebudzące podejrzeń kobiety. Trzech członków radykalnej grupy islamistycznej zostało zatrzymanych w Dhace w mieszkaniu służącym terrorystom za kryjówkę. Policja znalazła tam nie tylko przygotowywane do zamachu ładunki wybuchowe, ale i dokładny plan ataku na kościół Ducha Świętego.
Ze względu na znaczące się radykalizowanie islamu w Bangladeszu kraj ten uważany jest za przysłowiową beczkę prochu, a chrześcijanie za potencjalny cel ataków. Stąd też szczególna ochrona miejsc kultu podczas obchodów Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Tylko w Dhace policja patroluje obecnie 62 chrześcijańskie świątynie różnych wyznań.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.