Arslan Masih miał 17 lat i zmarł w wyniku pobicia przez grupę 6 policjantów.
W pakistańskiej prowicji Pendżab zamordowano młodego chrześcijanina. Arslan Masih miał 17 lat i zmarł w wyniku pobicia przez grupę 6 policjantów. Wyjaśnienie okoliczności zdarzenia nie jest łatwe, gdyż policja niechętnie podjemuje ofiacjalne działania przeciw swoim funkcjonariuszom.
Prawnik, Sardar Mushtaq Gill prowadzący sprawę zabójstwa Arslana potępił brutalne zachowanie tamtejszej policji, która, jak powiedział, zabija niewinnych chrześcijan, licząc, że nie będą mogli się bronić, bo są najbiedniejszą warstwą społeczeństwa. Stąd też ich działania pozostają bezkarne.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."