Arslan Masih miał 17 lat i zmarł w wyniku pobicia przez grupę 6 policjantów.
W pakistańskiej prowicji Pendżab zamordowano młodego chrześcijanina. Arslan Masih miał 17 lat i zmarł w wyniku pobicia przez grupę 6 policjantów. Wyjaśnienie okoliczności zdarzenia nie jest łatwe, gdyż policja niechętnie podjemuje ofiacjalne działania przeciw swoim funkcjonariuszom.
Prawnik, Sardar Mushtaq Gill prowadzący sprawę zabójstwa Arslana potępił brutalne zachowanie tamtejszej policji, która, jak powiedział, zabija niewinnych chrześcijan, licząc, że nie będą mogli się bronić, bo są najbiedniejszą warstwą społeczeństwa. Stąd też ich działania pozostają bezkarne.
"Mieć państwo i bezpieczeństwo, nie zgodzimy się, by muzułmanie rządzili nami siłą”.
Na pogrzeb przybyło wielu przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, a także innych religii.
W obradach obecnej sesji, jak poprzednio, uczestniczyć będą duchowni i wierni świeccy.
Ze względu na mające się odbyć 26 kwietnia uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka.
"Doskonały przykład dla wszystkich kościołów prawosławnych".