W Austrii po raz pierwszy na sprzedaż wystawiono protestancką świątynię - poinformowała Dace Dislere-Musta, pastor parafii ewangelickiej Gmuend-Waidhofen an der Thaya. Lokalnej wspólnoty nie stać na utrzymanie budowli. Dotychczas w Austrii do sprzedawania świątyń zmuszony był jedynie Kościół katolicki.
Na przestrzeni ostatnich lat w Austrii na sprzedaż trafiło kilka świątyń należących do Kościoła katolickiego. Teraz na rynku nieruchomości pojawiła się pierwsza budowla sakralna będąca własnością Kościoła protestanckiego. Chodzi o świątynię w Heidenreichstein w parafii ewangelickiej Gmuend-Waidhofen an der Thaya. Chociaż wspólnota liczy jedynie 480 wiernych, posiada trzy świątynie: Kościół Pokoju w Gmuend, Kościół Dobrej Nowiny w Waidhofen i Kościół Pojednania w Heidenreichstein.
Jak powiedziała w rozmowie z telewizją ORF miejscowa pastor Dislere-Musta, do kościoła w Heidenreichsteinie należy jedynie 36 wiernych. W związku z tym nie stać ich na utrzymanie świątyni. Sprawę komplikuje fakt, że pilnego remontu wymaga zniszczony dach budynku.
- Sprzedaż kościoła jest dla parafii bardzo bolesna - powiedziała Dislere-Musta, jednocześnie przypominając, że kwestia ta była podnoszona na spotkaniach parafialnych już od ponad trzech lat.
Decyzję lokalnej wspólnoty popierają również władze Kościoła Ewangelickiego w Dolnej Austrii, które podzielają pogląd, że inwestowanie w świątynię w Heidenreichsteinie nie znajduje uzasadnienia jako że parafia posiada jeszcze dwa inne kościoły. Budynek ma zostać sprzedany za ok. 250 tys. euro, a cały proces zostanie przeprowadzony przez agencję nieruchomości.
Tomasz D. Jędruchów (PAP)
Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan.
Abp Sawa: - Ważny dzień nie tylko dla prawosławia, ale dla całego chrześcijaństwa.