„Stabilna sytuacja w Egipcie to gwarancja stabilności dla całego świata” – stwierdził Tawadros II.
Koptyjski patriarcha podkreślił w ten sposób wagę wyborów prezydenckich, które rozpoczęły się dziś w Egipcie. Niemal pewnym zwycięzcą jest kończący kadencję obecny prezydent.
Abd al-Fattah as-Sisi dzięki swojemu zaangażowaniu w rozwój państwa, cieszy się popularnością wśród obywateli. Podczas 4-letniej kadencji podjął się realizacji wielu projektów, zmierzających m.in. do stworzenia nowych miejsc pracy. Ważnym sygnałem wyrażającym jego stosunek do chrześcijan stała się budowa katedry dla prawosławnych Koptów, konsekrowanej w styczniu tego roku.
Pójście do urny jest szansą dla każdego Egipcjanina na wyrażenie swojej miłości do ojczyzny – podkreśla Tawadros. Tegoroczne wybory są przede wszystkim zaproszeniem do wsparcia obecnego prezydenta i dania mu możliwości kontynuowania rozpoczętego programu, który za główny cel ma rozwój Egiptu oraz walkę z terroryzmem i przemocą. Każdy głos to krok ku pokojowi i dobrobytowi całego państwa – dodaje koptyjski patriarcha.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.
W Białymstoku odbył się z tej okazji koncert dzieł muzyki cerkiewnej w wykonaniu stuosobowego chóru.