Dyskusja ekumenicza w Poznaniu

Tylko wspólne działanie wszystkich Kościołów może zaradzić wyzwaniom, przed jakimi stoi współczesna Europa – stwierdzili 18 stycznia w Poznaniu uczestnicy dyskusji panelowej zatytułowanej „Czy bliski jest czas zjednoczenia chrześcijan?”, która rozpoczęła w stolicy Wielkopolski obchody Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan.

„Wyzwania stojące przed współczesnym światem zachęcają chrześcijan do wspólnego działania. Istotą tej drogi jest odpowiedzialność Kościołów za Europę i świat. Żaden Kościół w pojedynkę nie sprosta bowiem procesom, jakie zachodzą we współczesnym świecie” – napisał w przesłanym referacie bp Paisjusz z Kościoła prawosławnego, który nie mógł przybyć osobiście do Poznania.

Przewodniczący Rady ds. Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski, bp Tadeusz Pikus zwrócił z kolei uwagę, że „ekumenizm niesie również niebezpieczeństwa odejścia od prawdy za cenę dyplomacji i przyjaźni”. „Nie można odejść od prawdy” – ostrzegał bp Pikus.

Zwierzchnik Kościoła ewangelicko-metodystycznego w Polsce, bp Edward Puślecki postulował, by modlitw o jedność chrześcijan nie ograniczać jedynie do Tygodnia Ekumenicznego. „Trzeba dążyć do tego, aby organizować wspólne modlitwy w sprawach ważnych dla danej społeczności czy kraju. Taka modlitwa za miasto, czy za określony problem społeczny łączy i jest wyrazem troski za Polskę i Europę” – stwierdził bp Puślecki.

Odpowiadając na pytanie postawione w tytule dyskusji o perspektywy czasowe zjednoczenia chrześcijan, bp Puślecki powiedział: „Nie należy tracić nadziei, że poczujemy się braćmi i siostrami nawet jeżeli inaczej wierzymy”.

Prowadzący panel kierownik Sekcji Teologii Ekumenicznej i Katedry Ekumenizmu na UKSW, ks. Wojciech Hanc zaznaczył, że „ekumenizm nie jest tylko domeną specjalistów, hierarchów czy teologów, ale wszystkich, którzy zostali ochrzczeni”.

«« | « | 1 | » | »»