Przesłanie do obradujących w Londynie anglikańskich biskupów skierował również Aleksy II.
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi zaznacza, że na uczestnikach konferencji „spoczywa historyczna odpowiedzialność”, ponieważ muszą oni „dokonać wyboru między tradycyjną, biblijną interpretacją chrześcijańskiej moralności i tendencją do tego, by grzech i permisywizm traktować jako przejaw miłości i tolerancji”. Zdaniem prawosławnego hierarchy decyzje podjęte na tej konferencji „będą miały doniosłe znaczenie dla całego chrześcijańskiego świata. Od nich też w dużej mierze będą zależały dalsze relacje między chrześcijańskimi Kościołami i Wspólnotą Anglikańską”.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.