U źródeł radości

"U źródeł radości" - to tytuł listu Brata Rogera z Taizé napisanego i ogłoszonego z okazji Europejskiego Spotkania Młodych w Hamburgu, jakie odbędzie się w dniach 29 grudnia 2003 - 2 stycznia 2004.

Tak daleko, jak sięga nasze spojrzenie w głąb historii, dostrzegamy rzesze wierzących, którzy wiedzieli, że w modlitwie Bóg daje światło, życie wewnętrzne.

Już przed narodzeniem Chrystusa pewien wierzący człowiek modlił się: "Dusza moja pożąda Ciebie w nocy, duch mój poszukuje Cię w mym wnętrzu". (8)

Pragnienie komunii z Bogiem zostało złożone w ludzkim sercu od niepamiętnych czasów. Tajemnica tej komunii sięga tego, co w człowieku najbardziej intymne, najdalszej głębi istoty ludzkiej.

Możemy więc powiedzieć Chrystusowi: "Do kogo pójdziemy, jeśli nie do Ciebie? Ty masz słowa, które przywracają życie naszym duszom". (9)


Trwanie przed Bogiem w kontemplacyjnym oczekiwaniu nie przekracza naszych ludzkich możliwości.

W takiej modlitwie unosi się zasłona sprzed niewyrażalnej tajemnicy wiary i to, czego nie umiemy wypowiedzieć, staje się adoracją.

Kiedy ostygnie żarliwość i osłabną odczucia, Bóg nadal jest obecny. Nigdy nie jesteśmy pozbawieni Jego współczującej miłości. To nie Bóg trzyma się z dala od nas, to my jesteśmy czasem nieobecni.

Kontemplacyjne spojrzenie dostrzega ewangeliczne znaki w najprostszych wydarzeniach.

Rozpoznaje Chrystusa nawet w człowieku najbardziej opuszczonym. (10)

Odkrywa we wszechświecie promienne piękno stworzenia.


Wiele osób zadaje sobie pytanie: czego Bóg ode mnie oczekuje? I właśnie wtedy, kiedy czytamy Ewangelię, zdołamy zrozumieć: Bóg prosi, żebyśmy w każdej sytuacji byli odblaskiem Jego obecności; zachęca nas, abyśmy czynili pięknym życie tych, których nam powierzył.

Kto stara się odpowiedzieć na Boże powołanie i wypełnić je całym swoim życiem, może modlić się tymi słowami:

"Duchu Święty, to prawda, że nikomu nie przychodzi łatwo przez całe życie dochować wierności swemu "tak", Ty jednak przychodzisz rozpalić we mnie ognisko światła. Rozjaśniasz wątpliwości i wahania w chwilach, kiedy "tak" i "nie" ścierają się ze sobą.

Duchu Święty, pomagasz mi godzić się z moimi ograniczeniami. Jeśli coś we mnie jest słabego, przyjdź, aby to odmienić".

I oto doszliśmy do odważnego powiedzenia "tak", które poprowadzi nas bardzo daleko.

To "tak" jest przejrzystą ufnością.

To "tak" jest miłością większą niż wszystkie inne.

Chrystus jest komunią. Nie przybył na ziemię, by stworzyć jeszcze jedną religię, ale by wszystkim podarować komunię w sobie. (11) Jego uczniowie zostali powołani, by stać się pokornym zaczynem zaufania i pokoju wśród ludzi.

W tej jedynej komunii, jaką jest Kościół, Bóg daje wszystko, by dojść do źródeł: Ewangelię, Eucharystię, pokój przebaczenia... I świętość Chrystusa już nie jest nieosiągalna, jest przy nas, jest blisko.

Dalszy ciąg na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama