Brat całego świata

– To stało się na samym początku modlitwy, kiedy śpiewaliśmy pierwszy kanon – opowiada drżącym głosem Natalia Tomanek, studentka z Katowic. – Nagle rozległ się straszny krzyk, zrobiło się zamieszanie.

Taizé bardzo szybko staje się magnesem przyciągającym młodych chrześcijan. Każdego roku przyjeżdża ich coraz więcej. Bracia podejmują to wezwanie. Mały romański kościółek nie mieści już napływających zewsząd pielgrzymów. W roku 1962 powstaje kościół Pojednania. Bracia organizują tygodniowe rekolekcje. Nie chcą tworzyć żadnego ruchu, organizacji.

Taizé ma być źródłem, czyli miejscem spotkania, duchowej odnowy, wyciszenia, modlitwy. Ma być miejscem ożywienia wiary, która ma prowadzić do większego zaangażowania w życie własnej parafii, Kościoła, wspólnoty. Każdy, kto tam przychodzi, znajduje coś z tradycji swego Kościoła: katolicy mają Eucharystię, protestanci – pogłębione spotkania z Biblią, prawosławni – ikony i wielogłosowe śpiewy.

W latach 70. Taizé wyrusza w świat. Wspólnota zaczyna organizować spotkania młodych w różnych miejscach na ziemi. Brat Roger nazywa to „Pielgrzymką Pojednania przez Ziemię”. Duch jest ten sam. Modlitwa wokół ikon rozjaśnionych tysiącem małych światełek, kanony, delikatny głos brata Rogera, który nie głosi kazań. Wygłasza proste zdania zachęty, modlitwy, ciepłym ściszonym głosem jakby szeptał prosto w serca.

Bóg może nas tylko kochać” – ta myśl wraca w jego ostatnich listach.
Brat Roger i jego współbrat Max Thurian zostają zaproszeni jako obserwatorzy na Sobór Watykański II. Papież Jan XXIII wita brata Rogera słowami, które stają się słynne: „Ach, Taizé, ta mała wiosna”. Brata Rogera połączy serdeczna znajomość także z kolejnym papieżem – Pawłem VI.

Wiosna Kościoła przyjdzie z Polski

Brat Roger darzył Polaków wielką serdecznością. W dniu swojej śmierci, podczas obiadu, prosił brata Marka, aby opowiedział o Polsce. Wiedział, że sierpień to czas pielgrzymek na Jasną Górę, to rocznica „Solidarności”. Chciał, by młodsi bracia o tym pamiętali.

Wiosna Kościoła przyjdzie z Polski – od dawna powtarzał te słowa. Odczytywano to jako zapowiedź wyboru Papieża Polaka. Kilkakrotnie odwiedzał Polskę, począwszy od roku 1971. Czterokrotnie przemawiał na pielgrzymce mężczyzn w Piekarach Śląskich. Organizował pierwsze spotkania w Polsce. Od wielu lat Polacy stanowią jedną z najliczniejszych grup przyjeżdżających do Taizé i na Europejskie Spotkania Młodych, odbywające się w dużych miastach na przełomie roku.

Trzykrotnie takie spotkania miały miejsce w Polsce (dwa razy we Wrocławiu, raz w Warszawie). Brat Roger i biskup Karol Wojtyła spotkali się po raz pierwszy przy okazji II Soboru Watykańskiego. Jako biskup krakowski Karol Wojtyła był w Taizé dwukrotnie – w latach 1964 i 1968. Wrócił tam po raz trzeci w roku 1986 jako papież. Zaufanie do młodych, dar nawiązywania bezpośredniego kontaktu, traktowanie ich bardzo serio – to łączyło tych dwóch charyzmatycznych liderów wiary.

W Taizé obowiązki przeora przejął brat Alois, Niemiec, katolik, wyznaczony już kilka lat temu na następcę. Ciało brata Rogera spocznie na małym cmentarzu, obok grobów innych braci. Na niebieskie łąki poprowadzi go łagodny śpiew kanonów. Taizé zyska orędownika w niebie. Oby pozostało źródłem...



sierpień 2005
«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama