Jezus w grobie

Odpoczynek Pana Jezusa w grobie odpowiada odpoczynkowi Boga w siódmym dniu podczas stwarzania. Chrystus w grobie jest wypełnieniem szabatu, gdyż przez swoją śmierć tworzy na nowo wszechświat i dopełnia Boskiego dzieła:

Zbawco mój, Ty dziś uświęciłeś siódmy dzień, który dawno temu pobłogosławiłeś odpoczynkiem od wszelkich prac, odpoczywając w sobotę i przyciągając do siebie.


Odtąd szabat z Prawa Mojżesza dokonuje się w ciele Chrystusa:

Dzisiejszy dzień tajemniczo prefigurował Mojżesz, mówiąc:
„I pobłogosławił Bóg siódmy dzień".
Oto jest ta błogosławiona sobota,
oto dzień odpocznienia, w którym spoczął
od wszystkich swoich dzieł Jednorodzony Syn Boży,
który z opatrzności przyjął śmierć,
i odpoczywa cieleśnie w sobotę.
Ale On powróci przez swoje Zmartwychwstanie,
da nam życie wieczne,
albowiem jest jedynym Dobrym i Przyjacielem człowieka.


Wątek szabatu znajduje się w samym centrum o brzasku tej soboty; święte niewiasty niosące wonności już przeczuwają, ku jakiej chwale prowadzi ten jedyny i nieporównywalny z innymi szabat: przejście ze śmierci do Życia, z nocy do jutrzenki nie znającej zmierzchu, przejście od siódmego dnia do dnia ósmego, który zapoczątkuje nowe stworzenie. Dlatego właśnie wielokrotnie powtarzamy ten refren niewiast niosących mirrę:

Ta sobota jest błogosławiona, bowiem
Chrystus śpiący zmartwychwstanie trzeciego dnia.


W samym sercu śmierci Zmartwychwstanie promieniuje tajemniczym i pełnym pokoju światłem. Jeszcze zanim wybuchnie noc Paschy, w najgłębszych ciemnościach grobu, hymny Ojców pozwalają nam dojrzeć już wyprzedzająco zwycięstwo nad śmiercią, zstąpienie do piekieł i światło ofiarowane tym, którzy tkwią w niewoli ciemności:

Króluje otchłań, ale nie panuje nad rodzajem ludzkim, Ty bowiem,Wszechwładny, gdy zostałeś złożony w grobie, życiodajną dłonią rozerwałeś klucze śmierci i będącym tam od wieku śpiącym głosiłeś prawdziwe wybawienie, stawszy się pierworodnym spośród umarłych.


Piekło zaczyna tracić swe siły, i już przed pełnym zwycięstwem, które zostanie wyśpiewane w blasku nocy paschalnej, odczuwamy, jak jego wpływ słabnie, jego moc niszczeje, a jego władza ustępuje:

Zraniona została otchłań w serce, przyjąwszy Zranionego
włócznią w bok, i wzdycha palona Boskim ogniem,
na zbawienie nas, śpiewających:
„Wybawicielu Boże, błogosławiony jesteś!"

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |