Minął rok od rozpoczęcia Europejskiego Spotkania Młodych we Wrocławiu. W tym czasie zmieniło się tak wiele w naszej codzienności, jednak wierzymy, że tych kilka dni doświadczeń powszechności chrześcijaństwa pozostawiło owoce, zwłaszcza osobiste. Podzielcie się z nami Waszymi refleksjami. Tymczasem zapraszamy na kolejne ESM. Ono już trwa...
Kilkanaście tysięcy młodych ludzi od wczesnych godzin porannych 28 grudnia 2019 r dosłownie najechało Wrocław i okolice. Autobusy i tramwaje wypełniły się młodymi z całego kontynentu. To nie był tylko tłum ludzi. Z tych młodych biła radość i nadzieja.
Wiele rodzin doświadczyło wspomnianej radości w mniejszym gronie. Wszyscy uczestnicy znaleźli gościnę w naszych domach. Ze większości świadectw, które zebraliśmy po ESM wyłaniał się podobny obraz - zaskoczenie, że w zaledwie kilka dni, ci młodzi zajęli miejsca w sercach tych, którzy ich przyjęli.
Chcielibyśmy Was zachęcić do tego, byście podzielili się swoimi świadectwami tego, co pozostało w Waszych sercach. Czy poza wspomnieniami są to również inne owoce? Może wciąż macie żywy kontakt z gośćmi? A może zaangażowanie przy organizacji spotkania na szczeblu parafialnym ma swoją kontynuację?
Czekamy na Wasze maile. Piszcie na wroclaw@gosc.pl. W tytule proszę napisać "Taizé".
Tymczasem zachęcamy do uczestnictwa w kolejnym Europejskim Spotkaniu Młodych. Nie odbywa się ono w Turynie, tak jak ogłoszono w Hali Stulecia przed rokiem. Ze względów epidemicznych spotkanie odbywa się (od 27 grudnia) w Taize i jest transmitowane online. Po szczegóły zapraszamy na stronę wspólnoty z Taizé.
A ci, którzy chcieliby sobie przypomnieć jak to przed rokiem było, mogą zajrzeć na www.esmwroclaw.gosc.pl. Kolejne strony z wiadomościami ukażą się po kliknięciu w "aktualności" w górnym menu.
A poniżej nasze wideopodsumowanie ubiegłorocznego ESM. Miłego oglądania:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."