List Sekretarza Generalnego Światowej Federacji Luterańskiej, ks. Martina Junge

Drodzy Przyjaciele,

Przyjeżdżacie do Rotterdamu w pielgrzymce zaufania i radości. Spotkacie innych młodych chrześcijan i będziecie dziękować Bogu za dary, które od Niego otrzymujecie, wy i my wszyscy. Jestem szczęśliwy, że wasza pielgrzymka jest pielgrzymką radości. Niesie ona obietnicę, że można w nadzieję przemienić smutek i cierpienie tak mocno obecne w naszym świecie i w życiu tylu osób.

Biblia zna pielgrzymowanie, które prowadzi do przemiany. Ewangelia Łukasza opowiada, jak wkrótce po śmierci Jezusa na krzyżu dwaj uczniowie szli do niewielkiego miasteczka o nazwie Emaus. To było wędrowanie pełne bólu. Stracili Jezusa, przyjaciela i mistrza. Prócz tego stracili nadzieję, że Bóg konkretnie zadziała i zmieni świat na lepsze. Kiedy tak szli, pogrążeni w swoich mrocznych myślach, podszedł do nich nieznajomy. Zaczęli rozmawiać i ten obcy wyjaśnił im, zaczynając od Pisma Świętego, że wszystko, co spotkało Jezusa, było konieczne. A przecież, choć zrozumienie intelektualne było dla uczniów bardzo ważne, dopiero kiedy zaprosili nieznajomego na wspólny posiłek i kiedy on połamał dla nich chleb, rozpoznali zmartwychwstałego Jezusa.

Dzięki rozmowie i gościnności ich pielgrzymowanie stało się pielgrzymką odkrycia. I to odkrycie zamieniło smutek w radość.

Światowa Federacja Luterańska przeżyła tego lata swoją własną pielgrzymkę odkrycia. Spotkaliśmy się, chrześcijanie ze wszystkich stron, na naszym jedenastym Zgromadzeniu poświęconym tematowi „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”. To była pielgrzymka odkrywania komunii 145 Kościołów członkowskich i 70 milionów chrześcijan. Odkrywając dary, które Bóg daje nam każdego dnia, odkryliśmy dar największy – samego Chrystusa. Modlę się, żebyście wy i żebyśmy my, razem z uczniami z Emaus, znaleźli źródło naszej radości w Chrystusie.