W Polsce prawosławie stanowi drugie co do wielkości wyznanie.
Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny jest jednym z autokefalicznych, czyli samodzielnych, kanonicznych Kościołów prawosławnych. Jego honorowym zwierzchnikiem jest przybywający do Polski w niedzielę patriarcha ekumeniczny Konstantynopola Bartłomiej I. Polski Kościół Prawosławny obejmuje swoją jurysdykcją wszystkie parafie i klasztory prawosławne na terenie Polski.
W średniowieczu i I Rzeczpospolitej
Niektórzy obecność w Polsce wschodniego obrządku wiążą już z misją św. Cyryla i Metodego na Morawach, ale wśród historyków panują wciąż dyskusje na ten temat. Faktem jest, że na trwałe prawosławie w Polsce w formie bizantyjsko-ruskiej pojawiło się po przyłączeniu do Polski lwowszczyzny i Ziemi Chełmskiej w XIV wieku.
We wspólnym państwie polsko-litewskim (Rzeczpospolita Obojga Narodów), mimo różnych ograniczeń prawnych, Kościołowi prawosławnemu udało się utrzymać dużą stabilność. W drugiej połowie XVI wieku metropolia znajdowała się w Kijowie, natomiast siedziby biskupów w Połocku, Smoleńsku, Turowie, Czernihowie, Chełmie, Włodzimierzu, Łucku, Przemyślu i Lwowie. W Rzeczypospolitej, w skład której weszło wiele ziem ruskich, liczebnością prawosławie było porównywalne z katolicyzmem.
W okresie I Rzeczypospolitej Kościół prawosławny wchodził w skład metropolii kijowskiej, która podlegała Konstantynopolowi, a od 1685 r. została zmuszona do uznania zwierzchności Patriarchatu Moskiewskiego. Ważnym dla prawosławia w Polsce wydarzeniem była Unia Brzeska (1596 r.), kiedy to większość prawosławnych z Rzeczypospolitej – jednoczącej w jedną państwowość Polskę, Litwę i obecną Ukrainę – uznała zwierzchnictwo papieża, zachowując wschodni obrządek, język liturgii i własne prawodawstwo. Bezpośrednim powodem Unii było samozwańcze utworzenie przez Rosję Patriarchatu Moskiewskiego (1589), który ostatecznie podporządkował sobie Cerkiew kijowską. Innym motywem był fakt, że wcześniej w ramach metropolii kijowskiej zainteresowanie taką czy inna formą unii trwało od wieków, nieprzerwanie utrzymywała ona kontakt z Rzymem a jej delegaci byli wysyłani na kolejne sobory.
W czasie rozbiorów
Po rozbiorach, na terenie Królestwa Kongresowego Kościół prawosławny został całkowicie podporządkowany Kościołowi rosyjskiemu a nawet z nim zjednoczony. Ponadto w 1839 r. została na tym terenie zlikwidowana unia, a jej duchowni i wierni zostali przymusowo wcieleni do Kościoła prawosławnego. Inaczej było na terenie zaboru austriackiego, gdzie decyzją cesarza parafie prawosławne były stopniowo wcielane do Kościoła unickiego (greckokatolickiego). Ostatni prawosławny monaster został zlikwidowany w 1875 r.
Autokefalia po uzyskaniu niepodległości
W II Rzeczpospolitej było blisko 4 mln prawosławnych. Od 1925 r. decyzją Patriarchatu Ekumenicznego w Konstantynopolu, Kościół prawosławny w Polsce posiada statut autokefaliczny. Potwierdzona została w ten sposób jego autonomia i pełna niezależność od Kościoła rosyjskiego. Decyzję ówczesnego patriarchy Konstantynopola Grzegorza VII zaakceptowały wszystkie prawosławne Kościoły oprócz moskiewskiego. Mimo to, w świadomości społecznej Kościół ten i jego wierni traktowany był wciąż jako bliski Moskwie. Skutkowało to negatywnym stosunkiem władz lokalnych i części społeczeństwa, a w konsekwencji odbieraniem i burzeniem niektórych prawosławnych świątyń.
II wojna światowa
Podczas II wojny światowej prawosławni żołnierze walczyli we wszystkich polskich formacjach. Wspierało ich w tym duchowieństwo na czele z bp. Sawą Sowietowem – naczelnym prawosławnym kapelanem, który wraz z armią gen. Andersa przeszedł cały bojowy szlak. We wrześniu 1939 naczelny kapelan Wojska Polskiego wyznania prawosławnego płk. Szymon Fedorońko trafił do radzieckiej niewoli i był więziony w obozie w Kozielsku. Zginął w Katyniu. A z kolei znany duchowny, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, później ogłoszony świętym, Grzegorz Peradze zginął jako męczennik w obozie Auschwitz-Birkenau w 1942.
W czasie II wojny na terenach przyłączonych w 1939 r. do ZSRR Kościół prawosławny został włączony do Patriarchatu Moskiewskiego, zachował natomiast autokefalię na terenach okupowanych przez Niemców.
Polska komunistyczna
Po wojnie władze komunistyczne wykorzystały ten fakt – oskarżyły zwierzchnika PAKP, metropolitę Dionizego o uległość wobec okupanta i nalegały, by wbrew prawu kanonicznemu złożył urząd. Gdy odmówił, w lutym 1948 r. osadzono go w areszcie domowym i oskarżono o zdradę Rzeczypospolitej (władze nie uznawały tomosu z 1924 r.). Na jego miejsce powołano Tymczasowe Kolegium Rządzące Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, pod przewodnictwem arcybiskupa Tymoteusza, który w czerwcu 1948 r. udał się do patriarchy Aleksego I i wyrzekł się autokefalii z 1924 r. Delegaci przeprosili Patriarchat Moskiewski za „nieposłuszeństwo” polskich hierarchów sprzed ćwierć wieku, podpisali akt ponownego złączenia się z Kościołem rosyjskim, który jednak nadał Kościołowi prawosławnemu w Polsce pełną niezależność kanoniczną, bliską autokefalii.
Sytuacja Kościoła prawosławnego w Polsce komunistycznej była bardzo trudna. W efekcie utraty terytoriów i przesunięć ludności, liczba wiernych spadła z ok. 4 milionów do ok. 350 tysięcy. Z pięciu przedwojennych diecezji pozostały diecezja warszawska i część grodzieńskiej. Liczba parafii zmniejszyła się z 1979 do 169, cerkwi z 1947 do 223, duchownych z 1725 do 190. Z dziesięciu biskupów w 1946 r. w kraju zostało tylko dwóch. Władze zlikwidowały Sekcję Teologii Prawosławnej na Uniwersytecie Warszawskim i duszpasterstwo wojskowe.
Odrodzenie Kościoła po uzyskaniu niepodległości
Sytuacja Kościoła prawosławnego zmieniła się radykalnie po 1989 r. 4 lipca 1991 r. – po kilku latach prac komisji państwowo-kościelnej prezydent Lech Wałęsa podpisał ustawę „O stosunku państwa do PAKP”. Na jego podstawie powołano w 1994 r. Prawosławny Ordynariat Wojska Polskiego. Na jego czele stanął arcybiskup Sawa. Obecnie ordynariatem kieruje abp Jerzy Pańkowski. Odnowiona też została autokefalia, czyli pełna niezależność – Kościoła prawosławnego w Polsce.
Od początku lat 90. ub. wieku PAKP zaczął szybko nawiązywać bliskie relacje z Kościołem prawosławnym w Grecji i tam kształcić wielu duchownych. Jednocześnie trudno było skutecznie przezwyciężyć dotychczasowe powiązania z Patriarchatem Moskiewskim, tym bardziej, że z tym wiązała się agenturalna przeszłość niektórych duchownych, często najwyższego szczebla.
W lutym 1998 r. po ciężkiej chorobie zmarł metropolita Bazyli (Włodzimierz Doroszkiewicz). W czasie jego blisko 30-letnich rządów reaktywowano historyczne diecezje lubelsko-chełmską i przemysko-nowosądecką, które przed wojną stanowiły centrum prawosławia, wybudowano wiele świątyń, klasztorów, erygowano lub wznowiono działalność bractw cerkiewnych, założono wydawnictwa.
Następcą metropolity Bazylego został 12 maja 1998 r. dotychczasowy arcybiskup białostocko-gdański Sawa (Hrycuniak). Urząd metropolity Warszawy i całej Polski sprawuje do dziś.
Począwszy od lat 80. wybudowano w Polsce wiele nowych świątyń, m.in. w Częstochowie, Siemiatyczach, Bielsku Podlaskim. Rozszerzono działalność charytatywną, rozpoczęto pracę z młodzieżą, katecheci otrzymali możliwość dokształcenia się.
PAKP administracyjnie podzielony jest na siedem diecezji warszawsko-bielskiej, białostocko-gdańskiej, łódzko-poznańskiej, przemysko-nowosądeckiej, wrocławsko-szczecińskiej i lubelsko-chełmskiej w tym ordynariat polowy oraz i zagraniczną jednostkę w Brazylii. Z dziesięciu biskupów sześciu jest ordynariuszami i czterech wikariuszami. Najwyższą władzę Kościoła w Polsce stanowi Krajowy Sobór Biskupów. W jego skład wchodzą wszyscy biskupi i arcybiskupi polscy. Sobór decyduje w sprawach wewnątrzcerkiewnych, powołuje nowych biskupów, wybiera także metropolitę warszawskiego i całej Polski.
Reklama
Jest jedenaście klasztorów męskich i żeńskich, najsłynniejszy w sanktuarium na Świętej Górze Grabarce. Największe skupisko ludności prawosławnej w Polsce zamieszkuje na Białostocczyźnie. Opiekę duchową nad wiernymi sprawuje 486 duchownych. Działa również około 20 prawosławnych placówek zajmujących się pomocą charytatywną. Największą instytucją charytatywną jest Prawosławny Metropolitalny Ośrodek Miłosierdzia ELEOS.
PAKP przekazała w 2021 GUS informację, że liczy 503 tys. 996 wiernych. Dane te jednak stanowią problem i wielu badaczy je neguje. W spisie powszechnym z 2011 roku przynależność do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego zadeklarowało 156,3 tysiąca osób.
W Warszawie znajduje się Wyższe Prawosławne Seminarium Duchowne. Po trzyletniej nauce jego absolwenci studiują na Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej, którą kończą z tytułem magistra. Aktualnie rektorem ChAT jest abp Jerzy Pańkowski. W Białymstoku na uniwersytecie jest Katedra Teologii Prawosławnej, w Hajnówce Szkoła Psalmistów i Dyrygentów Cerkiewnych, w Jeleniej Górze Szkoła Śpiewu Cerkiewnego i Języka Cerkiewno-Słowiańskiego, a w Bielsku Podlaskim Policealne Studium Ikonograficzne. Pozostałe formy edukacji odbywają się w Instytutach Kultury poszczególnych diecezji oraz w ramach Akademii Supraskiej. Ważą rolę w kształtowaniu kadry dla PAKP odgrywa również wysyłanie studentów na pełny okres lub część studiów do partnerskich uczelni za granicą, najczęściej są to takie kraje jak: Grecja, Serbia, Francja.
W całym kraju Liturgia sprawowana jest przeważnie w języku cerkiewnosłowiańskim. Kazania i czytania są po polsku. W dwóch stołecznych parafiach całą liturgię sprawuje się po polsku. Na Podlasiu najczęściej używanym w kazaniach językiem jest rosyjski, białoruski i ukraiński. Obok Polaków prawosławnymi są Białorusini, Ukraińcy, Rosjanie, Bułgarzy, Serbowie, Grecy.
PAKP od wielu lat jest uczestnikiem światowego ruchu ekumenicznego, jest członkiem Światowej Rady Kościołów i Polskiej Rady Ekumenicznej. Oficjalnym wydawnictwem Cerkwi w Polsce jest miesięcznik „Wiadomości Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego”, a ogólnopolskim prawosławnym miesięcznikiem społeczno-religijnym jest „Przegląd Prawosławny”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."