11 maja policja zatrzymała 90-letniego kardynała Josepha Zena, emerytowanego arcybiskupa Hongkongu. To uderzenie zarówno w chiński kościół, jak i w hongkoński ruch demokratyczny.
Mimo podeszłego wieku kard. Joseph Zen pozostaje jednym z najodważniejszych i najaktywniejszych obrońców chińskiego Kościoła oraz hongkońskiej demokracji. Dzięki uczestnictwu w demonstracjach, sprzeciwie wobec łamania praw człowieka, wspieraniu więzionych i prześladowanych zyskał miano „sumienia Hongkongu”. Zakres swobód byłej brytyjskiej kolonii jest jednak konsekwentnie zawężany przez Pekin, a proces ten dodatkowo przyspiesza, od kiedy nowym szefem lokalnej administracji został John Lee – całkowicie uległy Pekinowi były oficer policji.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Według szacunków z 2023 roku ponad 80 proc. nikaraguańskich chrześcijan to katolicy.