Amerykańscy zwolennicy aborcji zdewastowali już sześć kościołów

Co najmniej sześć kościołów zostało zdewastowanych po wyroku Sądu Najwyższego, który zniósł powszechne prawo do aborcji w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Joe Biden potępił falę wandalizmu, ale określił decyzję sędziów jako skandaliczną i zapowiedział, że „Ameryka się nie cofnie”.

Rzecznik prezydenta zapewnił, że Joe Biden zawsze potępiał przemoc, zastraszanie i wandalizm, popełniany przez kogokolwiek i w jakimkolwiek celu.

„Zaraz po ogłoszeniu wyroku Sądu Najwyższego prezydent zaapelował, aby protesty miały pokojowy charakter” – przypomniał Andrew Bates.

Przeczytaj:  Zapadł najważniejszy od dziesięcioleci wyrok aborcyjny na świecie! Sąd Najwyższy USA przyznał, że Konstytucja nie przewiduje "prawa" do aborcji

Wśród zaatakowanych kościołów jest parafia Matki Bożej w Nowym Orleanie. Znajdującą się na jej terenie figurę przedstawiającą nienarodzone dzieci oblano czerwoną farbą. Z kolei kościół św. Kolmana w Zachodniej Wirginii został całkowicie zniszczony w wyniku podpalenia. Mury innej parafii w tym samym stanie pokryto z kolei obscenicznym graffiti.

Po wyroku Sądu Najwyższego władze federalne nie mogą nakazywać poszczególnym stanom liberalizacji prawa aborcyjnego. Orzeczenie jest odpowiedzą na precedensową sprawę Roe przeciwko Wade z 1973 r., której wyrok zakładał, że amerykańska konstytucja gwarantuje prawo do aborcji na życzenie do momentu przeżywalności płodu poza ciałem matki.

Przeczytaj też:  Uchylenie prawa do aborcji w USA bodźcem dla Europy, by przełamać tabu

«« | « | 1 | » | »»

Reklama