Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie ekumenizm.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Wzmożone środki bezpieczeństwa towarzyszą w Adwencie chrześcijanom Pakistanu. Podjęte zostały w związku z serią pogróżek ze strony radykalnych muzułmanów i zapowiedzią kolejnych ataków terrorystycznych.
Rok temu w pakistańskiej prowincji Pendżab grupa muzułmańskich ekstremistów spaliła żywcem chrześcijańskie małżeństwo z jego nienarodzonym dzieckiem.
Pakistańska chrześcijanka została oblana benzyną i podpalona za to, że odmówiła poślubienia muzułmanina i przejścia na islam. 20-letnia Sonia Bibi z Multanu walczy o życie, ponieważ jej ciało jest w 80 proc. okrutnie poparzone. Jej oprawca trafił do więzienia, przypuszcza się jednak, że ponieważ jest człowiekiem wpływowym, uniknie jakiejkolwiek kary.
W minionym roku odnotowano w Pakistanie ponad 1400 oskarżeń o bluźnierstwo, o wiele więcej niż w poprzednich latach.
W pakistańskim Pendżabie ogromną plagą są porwania i gwałty dokonywane na młodych chrześcijankach.
"Nie mogę się doczekać, by znowu poczuć słońce i chłód" - pisze więziona chrześcijanka
Tylko naciski opinii światowej i systematyczne upominanie się o los Asii Bibi mogą doprowadzić do jej uwolnienia.
Islamiści wyznaczyli nagrodę za jej głowę.
Obrabowane i zniszczone kościoły, spalone domy, a życie ich mieszkańców zagrożone. Taki jest efekt ataku na chrześcijańską dzielnicę w stolicy Pendżabu Lahaurze, drugim co do wielkości mieście Pakistanu, liczącym 11 mln mieszkańców.
Trzy osoby zostały ciężko ranne, kiedy uzbrojeni mężczyźni otworzyli ogień przeciwko katolickiemu liceum w Lahaurze.