51 proc. mieszkańców Rosji opowiada się za dopuszczalnością aborcji, jeśli w rodzinie jest niski dochód na jedną osobę; przeciwnego zdania jest 42 proc. ankietowanych. 55 proc. respondentów dopuszcza eutanazję w wypadku osób nieuleczalnie i ciężko chorych
Takie wyniki przeniosło badanie opinii publicznej, przeprowadzone w listopadzie ub.r. przez Agencję Technologii Społecznych „Politech” na zamówienie Izby Społecznej Federacji Rosyjskiej. Z sondażu wynika ponadto, że 63 proc. Rosjan uważa, że życie ludzkie rozpoczyna się z chwilą poczęcia, a 33 proc. – że z chwilą narodzin.
W sprawie eutanazji 55 proc. badanych opowiedziało się za jej dopuszczalnością w odniesieniu do osób nieuleczalnie i ciężko chorych, 9 proc. dopuszcza ją wobec szerszego kręgu ludzi, a 28 proc. jest stanowczo przeciwnych tego rodzaju praktykom.
Badanie przeprowadzono w listopadzie 2011 w ramach przygotowywania przesłuchań, które odbyły się w Komisji Izby Społecznej ds. stosunków międzynarodowościowych i wolności sumienia. Ankieta odbyła się metodą rozmów telefonicznych z 1800 osobami powyżej 18. roku życia w 149 miastach na terenie 74 podmiotów Federacji Rosyjskiej.
Izba Społeczna Federacji Rosyjskiej powstała w 2005 jako instytucja powołana do analizy projektów ustawodawczych oraz monitorowania działalności parlamentu, rządu i innych organów rządowych Rosji i jej podmiotów federalnych. Pełni rolę podobną do komisji nadzorczej i ma uprawnienia doradcze. Liczy 126 członków, częściowo mianowanych przez prezydenta, przez różne organizacje ogólnorosyjskie i przez regiony, na okres 2 lat. W założeniu ma być łącznikiem między społeczeństwem a władzami Federacji.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."