Bądźmy jak drożdże

Wspólne Orędzie Narodów Rosji i Polski o pojednaniu, rozmowy z rządem ws. Funduszu Kościelnego, ponowny apel o politykę rodzinną, katecheza w szkole – to główne tematy zakończonego 22 czerwca dwudniowego 358. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski we Wrocławiu.

„Upominamy się o jednoznaczność i klarowność” - tłumaczy bp Mendyk. Na zebraniu plenarnym Episkopatu przypomniał, że na podstawie lutowego rozporządzenia resortu edukacji religia znalazła się wyraźnie poza ramowym programem nauczania. „Nie jest to tylko nasza, kościelna interpretacja, ale też ocena samorządów, które mówią wprost, że religii nie ma w ramówce, więc możemy odnosić się do niej podobnie jak do różnych nieobowiązkowych zajęć, takich jak dodatkowe lekcje WF-u czy nauki języków mniejszości narodowych” – powiedział biskup pomocniczy diecezji legnickiej.

Przypomniał, że ministerstwo edukacji wystosowało do samorządów notę informującą, że zarówno finansowanie zajęć z religii/etyki, jak i sposób oraz tryb organizowania tych lekcji pozostaje na takim poziomie, jaki obowiązywał przez minione 22 lata.

Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego złożył już do Kościelnej Komisji Konkordatowej wniosek o zajęcie się sprawą religii w szkole. W rozmowie z KAI przypomniał, że od czasu ratyfikowania konkordatu w roku 1998 zmienił się język prawa oświatowego. "15 lat temu nikt nie posługiwał się takimi pojęciami jak «ramowe plany nauczania»” – zaznaczył biskup.

Tymczasem resort oświaty uspokaja Episkopat deklarując, że po 1 września gotów jest podjąć próbę nowelizacji lutowego rozporządzenia. Ma też monitorować szkoły pod kątem ewentualnych problemów. Bp Mendyk zlecił prowadzenie podobnego monitoringu dyrektorom wydziałów katechetycznych w poszczególnych diecezjach.

Lekcje religii bądź etyki znajdowały się przez lata w ramowym planie nauczania, natomiast w wydanym 7 lutego br. rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej (które obowiązywać będzie od 1 września) w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych zostały one przeniesione do planu szkolnego. Rodzi to obawy samorządów, że będą musiały finansować je z własnych funduszy.

Strona kościelna oczekuje przywrócenia wyraźnego zapisu sytuującego religię/etykę w ramowym planie nauczania. Takie stanowisko przyjęła w maju br. Komisja Episkopatu ds. Wychowania, podkreślając, że powinno być zupełnie jasne, iż katecheza pozostaje elementem ramowego programu nauczania w szkole.

Akcja Katolicka w co piątej polskiej parafii

Akcja Katolicka w Polsce liczy ok. 23 tys. członków, a jej oddziały obecne są w ponad 2 tys. parafii. Ze stowarzyszenia tego wywodzi się 13 obecnych parlamentarzystów – poinformował we Wrocławiu bp Mariusz Leszczyński. Podkreślił, że oprócz systematycznej pracy formacyjnej Akcja stara się aktywnie uczestniczyć w publicznym życiu Polski m.in. poprzez częste publikacje oświadczeń i postulatów dotyczących kluczowych spraw społecznych i etyczno-politycznych.

W ostatnim okresie AK wystosowała odezwy w sprawie poszanowania Konstytucji i Konkordatu przez rząd w rozmowach z Kościołem, stanowisko w obronie abp. Józefa Michalika zaatakowanego przez posła Palikota, apel o udział w marszach poparcia dla TV TRWAM, stanowisko w sprawie zmian w systemie edukacji, ograniczających nauczanie w zakresie historii oraz protest w sprawie podpisania przez Polskę konwencji Rady Europy nt. zwalczania przemocy wobec kobiety i przemocy domowej.

Bp Leszczyński zapowiedział, że 16–18 listopada odbędą się w Warszawie ogólnopolskie rekolekcje Akcji Katolickiej. Zapewnił też, że poczynając od pierwszej niedzieli Adwentu, tj. od 2 grudnia br. stowarzyszenie to podejmie hasło nowego roku duszpasterskiego Kościoła w Polsce: „Być solą ziemi”.

Polacy w Irlandii mniej religijni

Bp Andrzej Dziuba omówił podczas obrad przebieg 50. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego, który odbył się 10-17 czerwca w Dublinie. Niestety, zdaniem biskupa łowickiego, udział w tym ważnym wydarzeniu Polaków mieszkających w Irlandii był nieznaczny.

Delegat Episkopatu Polski zauważył, że niemal we wszystkich spotkaniach, nabożeństwach i liturgiach wybrzmiewało trudne doświadczenie irlandzkiego Kościoła i w tym kontekście prośba o przebaczenie, dostrzeżenie własnych słabości i win. Szczególne znaczenie miały jednak słowa skierowane prze Ojca Świętego na zakończenie „statio Orbis”. Benedykt XVI zaznaczył, że zło przeszłości brało się w znacznej mierze z powierzchowności wiary, z braku zaangażowania całego człowieka w sprawowane święte tajemnice. Kościół irlandzki jest tego coraz bardziej świadom. Bardzo duże znaczenie miała pielgrzymka pokutna legata papieskiego, kard. Marca Ouelleta do sanktuarium w Lough Derg, spotkanie z ofiarami nadużyć i autentyczne wołanie Kościoła irlandzkiego o przebaczenie.

Niestety w Kongres nielicznie włączyli się mieszkający w Irlandii Polacy. Wielu z nich, mimo że pochodzą z rodzin katolickich, zaniechało praktykowania swej wiary. Widać to po statystyce osób uczestniczących w niedzielnej Mszy św. Trzeba więc krytycznie spojrzeć na zakorzenienie wiary.

"Duszpasterstwo polskie napotyka wiele trudności płynących choćby z faktu, że wiele osób przybyło z powodów ekonomicznych. Pragną się jak najszybciej dorobić, a więzy z Kościołem mają charakter okazjonalny. Trzeba jednak pokreślić ofiarność kapłanów i ich otwartość. Często też muszą oni troszczyć się o sprawy socjalne wiernych, pomoc konieczną w przypadku dramatów, trudnych sytuacji losowych. Myślę, że Kościół polski spełnia tam dobrze swoją rolę” - powiedział KAI bp Dziuba.

Wybory

Podczas 358. zebrania plenarnego abp Wacław Depo został wybrany nowym przewodniczącym Rady Konferencji Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu. Metropolita częstochowski zastąpił abp. Sławoja Leszka Głódzia, który pełnił tę funkcję przez dwie kadencje.

Pracy ludzi mediów powinny przyświecać słowa Jana Pawła II: „Musimy oprzeć się na prawdzie, prawdzie, która rodzi zaufanie wzajemne, a zaufanie prowadzi nas do wspólnoty!” - powiedział KAI nowy przewodniczący. Podkreślił, że nie można uznawać za normę sytuacji z przeszłości, kiedy obecność Kościoła w mediach była poważnie ograniczona. „Oczywiście mamy dziś ten dostęp szeroki, ale trzeba też ludzi wychowywać do wybierania prawdy, autentycznych wartości, aby dostrzegali manipulacje czy próby wykorzystania ich do walki ideologicznej. Na to nie będzie zgody” - stwierdził.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

Reklama