Przedstawiciele europejskich Kościołów spotkali się w Nikozji z władzami Cypru, które w tym półroczu przewodzą Unii Europejskiej.
Kościół katolicki reprezentował ks. Piotr Mazurkiewicz, sekretarz generalny COMECE. Poruszono szereg kwestii. Korzystając z obecności na Cyprze, upomniano się o prawa chrześcijan na całej wyspie, również na terytoriach okupowanych przez Turcję. Zaapelowano też do Unii o skuteczne monitorowanie wolności religijnej poza jej granicami. Podkreślono, że Bruksela nie może posługiwać się w tym względzie podwójnymi standardami: jednymi dla siebie, innymi dla pozostałych części świata.
Nawiązując do kryzysu gospodarczego przypomniano, że jego kosztami nie mogą być obarczeni wyłącznie najbiedniejsi i klasa średnia. Ponowiono też sprzeciw wobec finansowania przez UE badań nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z ludzkich embrionów. Przedstawiciele europejskich Kościołów poprosili również cypryjskie władze, aby doprowadziły za swej prezydencji do otwartej dyskusji na temat uchodźców szukających schronienia na Starym Kontynencie.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.
Pielgrzymka ta „pokazuje nasze wspólne zaangażowanie w promowanie pojednania”.
Wielu chrześcijan ofiarami niesprawiedliwości - przypomina abp Gallagher.