Zakończyło się Spotkanie Młodych

Czterdzieści tysięcy osób z całej Europy i spoza niej, w tym 12 tys. Polaków, wzięło udział w 35. Europejskim Spotkaniu Młodych w Rzymie. Od 28 grudnia do 2 stycznia młodzi pielgrzymi modlili się, rozmyślali i uczestniczyli w życiu parafii, rodzin oraz wspólnot zakonnych Wiecznego Miasta i okolic.

W swoim rozważaniu przeor Taizé podkreślił, że potrzebujemy siebie nawzajem także w stosunkach między narodami i kontynentami. Jego zdaniem jedną z przyczyn niesprawiedliwości w świecie jest wzajemna niewiedza. „Gdybyśmy znali pewne sytuacje bardziej bezpośrednio, łatwiej znaleźlibyśmy drogi przezwyciężenia konfliktów” – zapewnił.

Nawiązując do przypadającego 1 stycznia Światowego Dnia Pokoju br. Alois wyraził przekonanie, że gdyby chrześcijanie podjęli wysiłek na rzecz sprawiedliwości i pokoju, traktując to jako priorytet, mogłaby się zrodzić nowa żywotność chrześcijaństwa, „chrześcijaństwa pokornego, które niczego nie narzuca, ale które jest solą ziemi”. Zachęcił do podejmowania współpracy. „Z powodu naszych podziałów sól orędzia ewangelicznego traci swój smak” – stwierdził zakonnik.

Podkreślił, że jako ochrzczeni wszyscy należymy do Chrystusa, stanowimy część Ciała Chrystusa. „Niech nasza tożsamość ochrzczonych ma pierwszeństwo przed naszą tożsamością wyznaniową. Odrzućmy czynienie oddzielnie tego, co możemy robić wspólnie, odwiedzajmy się nawzajem” – zaapelował br. Alois. Jednocześnie zauważył, że istnieje także wzajemna niewiedza między poszczególnymi wyznaniami. Skierujmy się wspólnie pokornie ku Chrystusowi, być może w ciszy, wspólnie słuchajmy Jego słowa, poszukujmy wspólnie Jego oblicza, tak jak to czynimy w tych dniach. Wtedy Duch Święty przychodzi jak w dniu Pięćdziesiątnicy. Wtedy wspólnie możemy realizować wezwanie Chrystusa «bądźcie moimi świadkami, aż po krańce ziemi» (Dz 1, 8)” - powiedział przeor.

Święto narodów

Uczestnicy Europejskiego Spotkania Młodych w Rzymie powitali Nowy Rok 2013 w goszczących ich parafiach. Młodzi składali sobie życzenia noworoczne, a poszczególne narodowości przedstawiały tradycyjne tańce i pieśni.

„To było takie niezwykłe wydarzenie. Później przed kościołem panowała świetna atmosfera. Mogliśmy składać sobie życzenia w wielu różnych językach. Często były to proste zwroty. To pokazuje, jak uniwersalnym językiem jest język miłości, którym posługują się chrześcijanie. Nie sposób tego opisać, po prostu trzeba tam być” – powiedziała w Radiu Watykańskim jedna z uczestniczek Spotkania.

„Święto Narodów było pięknym doświadczeniem jedności różnych grup młodzieżowych z wielu krajów, które potrafiły wspaniale się modlić. O godz. 23.00 wytworzył się taki klimat młodzieżowy i nie było żadnych barier, także językowych, tylko dlatego, że ktoś jest z innego kraju. Ta modlitwa tak pięknie połączyła serca tych ludzi, że rzeczywiście doświadczyliśmy jedności, która może wynikać z naszej wspólnej wiary, wspólnego trwania na modlitwie. Była to modlitwa o pokój. A później młodzież, jak to młodzież, zaczęła szaleć, czyli o północy, po przywitaniu tego roku, po wielu różnych toastach, śpiewach, rozpoczęło się przedstawianie narodów. Czyli modlitwa prowadzi do pojednania, wyciszenia, pomaga nam przekroczyć wszelkie inne bariery w życiu” - wspominał inny uczestnik.

Spotkanie narodowe dla Polaków odbyło się w pierwszym dniu Nowego Roku w bazylice św. Pawła za Murami. Rozpoczęło się Nieszporami Młodych, którym przewodniczył kard. Stanisław Ryłko, stojący na czele Papieskiej Rady ds. Świeckich. Towarzyszyli mu krajowy duszpasterz młodzieży biskup radomski Henryk Tomasik i nowo konsekrowany biskup Krzysztof Wętkowski z Gniezna. Punktem centralnym nieszporów było uroczyste Wyznanie Wiary. Uczestnicy spotkania zrobili to, trzymając w rękach zapalone świece.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama