Nie milkną pozytywne komentarze po spotkaniu Papieża Franciszka z przedstawicielami innych wyznań i religii. Zwierzchnik greckoprawosławnej diecezji Włoch i Malty wyraził nadzieję na zacieśnienie współpracy na rzecz budowania jedności.
„Kościoły muszą iść razem, wspólnie wypełniać to wielkie pragnienie Chrystusa: «Aby byli jedno». Ważne są też słowa patriarchy Bartłomieja, wypowiadane zresztą nie pierwszy raz, przypominające nam wszystkim o tym, że musimy trwać przy biednych, odrzuconych i być dla nich wsparciem – podkreśla metropolita Zervos Gennadios. - Jestem przekonany, że Papież Franciszek jest dla nas prawdziwym darem Boga. Jesteśmy przekonani, że Bóg pomoże mu kroczyć drogą prowadzącą do jedności, do pojednania, drogą braterstwa, pokoju i jedności chrześcijan”.
Z kolei stojąca na czele Armii Zbawienia Linda Bond wskazuje na pozytywne przesłanie Franciszka.
„Wielką inspirację stanowi dla mnie umiłowanie przez Papieża prostego życia. To, że chce być on głosem ludzi marginalizowanych, i to, że chce być w ogóle blisko ludzi, że do nich wychodzi – zauważa Linda Bond. – Myślę, że w XXI wieku Kościół potrzebuje właśnie takiego światowego przywódcy. Przywódcy bardzo pokornego”.
Sekretarz generalny Światowej Wspólnoty Kościołów Reformowanych pastor Setri Naomi wskazał na znaczenie świadectwa życia Papieża Franciszka.
„Także Kościół reformowany podziela ogromną radość z wyboru Papieża Franciszka. Zachętą do ścisłej współpracy jest dla nas to, jak się zachowuje i co mówi. Jego słowa o tym, że musimy być strażnikami stworzenia, ale także jego osobista pokora widoczna od pierwszych chwil pontyfikatu – podkreśla pastor Naomi. – Wielkie nadzieje budzi właśnie to, że to on przyszedł, by nas teraz prowadzić. Uznajemy go za światowego przywódcę, chcemy się za niego modlić i być blisko niego”.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Nawiązują on do historii pastuszków, którzy zauważyli na polach betlejemskich jasność.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.