„Kryzys, który nawiedził Cypr, ma wymiar nie tylko ekonomiczny, ale również etyczny i duchowy” – stwierdzili biskupi prawosławnego Kościoła Cypru zgromadzeni na Świętym Synodzie.
Według nich obecna sytuacja gospodarcza w kraju jest skutkiem próby zastąpienia Boga tym, co doczesne. Biskupi potępili niemoralne działania polityków i bankierów, którzy, realizując prywatne interesy, zaniedbują dobro wspólne, jakim jest Cypr.
„Zaraz po Bogu najważniejsze jest dla nas nasze państwo” – czytamy w oficjalnym dokumencie z obrad synodu. Biskupi domagają się m.in. wprowadzenia bezpłatnej opieki zdrowotnej i pomocy dla najuboższych. Jednocześnie wzywają do ożywienia religijnego i modlitwy.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."