Abp Martyniak: Prezydent Rosji najpierw zapala świeczki w cerkwi a potem morduje Ukraińców.
- Prezydent Rosji to współczesny Amalekita, który najpierw zapala świeczki w cerkwi a potem morduje Ukraińców - powiedział podczas liturgii w kościele NMP Matki Kościoła greckokatolicki metropolita przemysko-warszawski abp Jan Martyniak. Uroczystości odbyły się z okazji pierwszej rocznicy powstania wspólnoty greckokatolickiej przy tej warszawskiej parafii.
Podczas liturgii dla grekokatolików ukraińskich abp Martyniak poruszył m.in. temat imigracji mówiąc, że pierwszym imigrantem i uchodźcą był sam Chrystus, który musiał uciekać z Betlejem. Nawiązał także do aktualnej sytuacji na Ukrainie. Przywołując historię Mojżesza, który walczył z Amalekitami i wygrywał póki miał ręce wzniesione do nieba, powiedział, że współczesnym Amalekitą jest prezydent Rosji, który najpierw zapala świeczki w cerkwi a potem morduje Ukraińców.
Na zakończenie liturgii abp Martyniak podziękował kard. Kazimierzowi Nyczowi i Kościołowi łacińskiemu za wspieranie Ukraińców i udzielanie im gościny.
W Warszawie są aktualnie dwa miejsca, w których gromadzą się grekokatolicy - parafia bazyliańska przy ul. Miodowej i kościół NMP Matki Kościoła przy ul. Domaniewskiej. Dolna świątynia tego kościoła od roku służy jako miejsce sprawowania liturgii dla grekokatolików.
W liturgii uczestniczyli m.in. ks. Kazimierz Sowa, który reprezentował kard. Kazimierza Nycza, oraz proboszcz parafii ks. Jan Zieliński.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Odnotowano też wzrost dyskryminacji wyznawców Chrystusa w miejscach pracy.