Przed przypadającą dziś w kalendarzu juliańskim uroczystością św. Włodzimierza, nazywanego „Chrzcicielem Rusi”, patriarcha moskiewski Cyryl wystosował list do prezydentów Rosji i Ukrainy
Wezwał ich do podjęcia wszelkich możliwych starań w celu zakończenia działań wojennych na Wschodniej Ukrainie.Cyryl I wyraził żal, że mimo zmniejszenia skali działań wojennych po zawarciu porozumienia w Mińsku są one nadal kontynuowane. Zwrócił uwagę prezydentom Rosji i Ukrainy, że najbardziej dotykają one ludność cywilną, w tym dzieci, kobiety i starców. Nie wszyscy mają możliwość ucieczki z terytorium objętego wojną i giną z powodu zadawanych ran, tragicznych warunków życia, głodu, braku środków opatrunkowych i lekarstw.
Zwierzchnik rosyjskiego prawosławia przypomniał, że w cerkwiach prawosławnych po obu stronach konfliktu zanoszone są gorące modlitwy o przywrócenie pokoju, a służby charytatywne robią wszystko, co w ich mocy, aby ulżyć w cierpieniach ludziom pozostającym w strefie wojennej.
Zwracając się bezpośrednio do prezydentów Rosji i Ukrainy patriarcha wezwał ich do podjęcia natychmiastowych działań pokojowych, zwłaszcza kiedy naród rosyjski i ukraiński wspominają kniazia Włodzimierza, który nazywany jest „Chrzcicielem Rusi” i ojcem tradycji chrześcijańskiej obydwu narodów.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."