Nabożeństwo poprzedził tradycyjny dożynkowy korowód pojazdów, a wszyscy zebrali się w amfiteatrze, gdzie wspólnemu dziękczynieniu za plony przewodniczyli duszpasterze katolickiej i ewangelickiej parafii.
Jaworzańskie ekumeniczne dożynki mają już wieloletnią tradycję. Również w tym roku taki charakter miały odbywające się po raz 29. gminne uroczystości.
- Dziś gromadzimy się na tej modlitwie, bo chcemy podziękować Bogu za to, że pobłogosławił naszej pracy... Dziękujemy Bogu za to, że daje nam chleb i owoce ziemi, abyśmy mogli wzmacniać nasze ciała oraz wszechstronnie się rozwijać. Wszystkie słowa wdzięczności za dobroć i miłość Bożą względem nas wraz z nieśmiałą prośbą, by strzegła nas i prowadził po drogach naszego życia, włączamy w te modlitwę - mówił ks. kan. Stanisław Filapek, proboszcz katolickiej parafii Opatrzności Bożej, witając w imieniu kapłanów wszystkich uczestników ekumenicznego nabożeństwa dożynkowego.
- Kolejny raz gromadzimy się jako ekumeniczna społeczność w czasie gminnych dożynek w naszym jaworzańskim amfiteatrze. Dziękujemy Bogu, że pobłogosławił pracę rolnika, której uwieńczeniem i symbolem jest chleb. W czasie dożynek dziękujemy także rolnikom za ich trud, za niełatwą pracę, aby zbierać plony ziemi, z których korzystamy wszyscy - dodawał ks. Władysław Wantulok, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Jaworzu.
W wygłoszonym słowie ks. Wantulok podkreślił, że każdy z nas powinien umieć dzielić się tym, co od Boga otrzymujemy. - Tych, którym tego chleba nie wystarcza, jest niemało; tych ludzi, którzy żyją na skraju nędzy, albo tę granicę przekroczyli - mówił, przyznając, że przyczyn tej sytuacji jest wiele, a czasem też wina leży po stronie tego, który doświadcza niedostatku. - Ale to nie jest powód, abyśmy zaprzestali dobroczynności, abyśmy zaprzestali pomocy innym ludziom. Widzieć drugiego człowieka i nie być obojętnym: to obowiązuje wszystkich - dodawał kaznodzieja.
Po wspólnej modlitwie obydwaj duchowni wspólnie pobłogosławili dożynkowy chleb , wypieczony z mąki z tegorocznego ziarna. Wszyscy obecni na nabożeństwie podzielili się tym chlebem, a następnie byli świadkami obrzędu dożynkowego w wykonaniu ubranych w regionalne stroje cieszyńskie chórzystów jaworzańskiej parafii ewangelicko-augsburskiej.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."