Kościół Ewangelicko-Luterański Synodu Wisconsin (WELS) w Północnej Ameryce liczący około 400 tyś dusz swą historię ma podobną do Kościoła Staroluterańskiego.
Encyklopedia „Wikipedia” tak pisze o stanie „Wisconsin - stan na środkowym wschodzie Stanów Zjednoczonych. Wisconsin położone jest pomiędzy Jeziorem Górnym na północy i Jeziorem Michigan na wschodzie. Na zachodzie graniczy ze stanem Minnesota, na południowym zachodzie ze stanem Iowa, na południu z Illinois, a na północnym wschodzie z Michigan. Obszar całego stanu jest w większości nizinny i występują tu liczne jeziora polodowcowe. Według spisu powszechnego z 2001 r. Wisconsin ma 5.285 604 mieszkańców.”
Około 1850 roku przybyli do Wisconsin chrześcijanie – luteranie z Niemiec, prześladowani w czasach wprowadzania Unii Staropruskiej (połączenia pruskich Krajowych Kościołów Luterańskich z Kościołem Ewangelicko-Reformowanym). Byli oni przywiązani nie tylko do Pisma Świętego, ale i nauki luterańskich Ksiąg Wyznaniowych z roku 1580 - Liber Concordiae. Dziś tworzą tam ok. 1200 parafii i filiałów. Wśród pierwszych kolonistów znalazł się pierwszy po kontrreformacji na Śląsku proboszcz mikołowski ks. Fryderyk August Zernecke, były drugi proboszcz i rektor szkoły w Kargowie (poznańskie), który po przybyciu do Mikołowa zbudował piękny neogotycki kościół św. Jana poświęcony w roku 1861. W połowie roku 1864 został on jednak z niewiadomych powodów zawieszony w czynnościach przez wrocławski Konsystorz, a w lutym 1865 r. wraz z dwoma emigrantami z Berlina trafił do Wisconsin Synod, gdzie został wprowadzony w urząd proboszcza w „Indian Land” prawdopodobnie w „Crystal Lake ”. Już jednak w roku 1867 ks. F. A. Zernecke „ z powodu zgorszenia jakie dał, został usunięty ze Związku Synodalnego”. Nie wiadomo jakiego typu było owo zgorszenie, ale istnieje przypuszczenie, że w Mikołowie, gdzie wprowadzano unię luteran z kalwinami, ks. Zernecke był za wielkim luteraninem i dlatego musiał Mikołów opuścić, a w Wisconsin okazał się luteraninem za słabym. Bowiem luteranie Synodu Wisconsin są tak konserwatywni w swoim wyznawaniu, że nie utrzymują nawet kontaktów z luteranami pokrewnymi, którzy należą do Synod Missouri w Stanach Zjednoczonych, lub w Europie z Samodzielnym Kościołem Ewangelicko – Luterańskim Niemiec.
Trzymają się oczywiście jak wszyscy luteranie Pisma Świętego jako jedynego źródła wiary chrześcijańskiej wyłożonego w Księgach Wyznaniowych luteranizmu z roku 1580. Uznają „werbalną inspirację” Pisma Świętego (każde słowo natchnione jest z Ducha Świętego) i dlatego każde jego zdanie należy rozumieć dosłownie (a więc w ciągu sześciu dni został stworzony wszechświat) Środkami łaski Bożej jak u wszystkich luteran są: Biblia i Sakramenty Święte. W chlebie i winie udzielane jest prawdziwe Ciało i prawdziwa Krew Pańska i inaczej nauczających odrzucają. Nie utrzymują z innymi luteranami, ani z innymi chrześcijanami interkomunii (comunio in sacris) i intercelebracji. Uważają podobnie jak Kościół Rzymsko-Katolicki i Kościół Prawosławny, że najpierw musi być pełna jedność we wierze, aby mogła zaistnieć jedność w Sakramencie.
Kościół ten powołując się na Pismo Święte nie praktykuje ordynacji kobiet. Zadania kobiet do spełnienia w Kościele, Wisconsin Synod widzi zupełnie w inny sposób. Staroluteranie z Wisconsin nie podkreślają konieczności episkopalnej sukcesji apostolskiej. Z tego też powodu podobnie jak Synod Missouri nie mają biskupów, lecz prezydentów Kościoła. Obecnie prezydentem Kościoła jest ks. Mark Schroeder. Kościół dzieli się na dystrykty z prezydentami na czele. Dystrykty dzielą się na parafie (Parish) na czele z proboszczami zwanymi też pastorami. Kościół, który jest tradycjonalny w nauce jest jednocześnie najnowocześniejszy w przekazywaniu tej nauki. Do tego wykorzystuje wszystkie możliwe współczesne środki techniczne. Utrzymuje swoje szkoły, Seminarium Teologiczne, prowadzi misję i ewangelizację nie tylko na wewnątrz, ale także na szeroką skalę na zewnątrz w całym świecie. Stąd z misją Synodu Wisconsin spotkamy się w Białorusi, w Niemczech, ale i w Czechach. W Czechach, a konkretnie w Pilźnie bracia z Synodu Wisconsin zakupili w roku 1992 r. zabytkowy budynek w katastrofalnym stanie z roku 1897, który został tak zrekonstruowany i odbudowany, że w roku 1995 można tu było otworzyć szkołę im. Marcina Lutra z językiem angielskim, która się cieszy wielkim powodzeniem. Poprzez dzieci dotarli i do dorosłych I tak powstała pierwsza czeska parafia luterańska w Pilźnie (Plzeň) p.w. św. Pawła Apostoła. Stała się ona macierzystą parafia dla dalszych innych parafii:
* Sbor sv. kříže v Horní Bříze (Zbór św. Krzyża w Horní Bříza).
* Sbor sv. Petra v Tlučné, (Zbór św. Piotra w Tlučné), najmłodszy zbór z własną odnowiona kaplicą.
Tak powstał na terenie Czech: Česká evangelická luteránská církev – Czeski Ewangelicko – Luterański Kościół. Na razie na jego czele stoi proboszcz z Pilzna i dwóch jego wikariuszy. Tu więc pracuje proboszcz (pastor) z Ameryki ks. Mark Grubbs, oraz dwaj wikariusze, już rodowici Czesi: Martin Vršecký i Petr Krákora.
Przykład Kościoła Ewangelicko – Luterańskiego Synodu Wisconsin z Ameryki jest najlepszym przykładem tego dla każdego Kościoła i poszczególnych chrześcijan, jak ma wyglądać misja i ewangelizacja, a także jak ma wyglądać dzisiaj luteranizm. Takiej zdrowej misji i ewangelizacji potrzebują dzisiaj tysiące ludzi nienależących do żadnego Kościoła, a nawet nieochrzczonych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."