Pękają ekumeniczne lody

Patrzymy w dobrym kierunku i razem ku niemu zdążamy - tak Zwierzchnik Greckiej Cerkwi Prawosławnej abp Christodoulos określił aktualne relacje katolicko-prawosławne. W Rzymie zakończyła się historyczna wizyta abp. Christodoulosa.

Kulminacyjnym punktem pobytu delegacji greckiej Cerkwi było spotkanie z Benedyktem XVI oraz podpisanie przez papieża i abp. Christodoulosa deklaracji wspólnej. Obserwatorzy podkreślają, że w ten sposób doszło do przełamania ekumenicznych lodów. Zwierzchnik Greckiej Cerkwi Prawosławnej stwierdził, że wizyta w Watykanie na pewno „przyczyni się do pojednania oraz wzmocni wzajemne zrozumienie. Pomoże też naprawić błędy przeszłości i rozproszyć nieporozumienia po obu stronach”. To bardzo ważne oświadczenie.

Abp Christodoulos wybierał się z wizytą do Stolicy Apostolskiej cztery lata temu. Zaprosił go wówczas Jan Paweł II. Niestety Święty Synod Cerkwi Greckiej wówczas nie zgodził się na to, twierdząc, że na takie spotkanie nie pozwala stan relacji między Watykanem a Cerkwią rosyjską. Kard. Walter Kasper nazwał obecną wizytę abp. Christodoulosa w Watykanie „kontynuacją historycznej pielgrzymki Jana Pawła II do Grecji śladami Apostoła Pawła”. Wówczas Biskup Rzymu przeprosił grecki Kościół za cierpienia doznane od katolików, a grecka prasa pisała: „Nieomylny Papież prosi o przebaczenie". Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan dodał, że mamy do czynienia z kolejnym krokiem do przodu, w dialogu, który chce zintensyfikować wzajemną współpracę na płaszczyźnie europejskiej. Zarówno Benedykt XVI, jak i abp. Christodoulos podkreślili potrzebę wspólnego chrześcijańskiego świadectwa w coraz bardziej zlaicyzowanej Europie. We wspólnej 12-punktowej deklaracji napisali, że pragną „kroczyć odważną drogą dialogu w prawdzie ku przywróceniu pełnej komunii wiary, pokonać bolesne doświadczenia przeszłości". Zobowiązują się zarazem do szerzenia pokoju i tolerancji oraz do ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Podkreślają istotę chrześcijańskich korzeni Europy i konieczność umocnienia wiarygodności chrześcijańskiego przesłania w epoce wstrząsów społecznych i globalizacji.

O znaczeniu, jakie Watykan przywiązuje do tej wizyty, świadczy też jej długość i bogaty program. Po spotkaniu z Benedyktem XVI abp Christodoulos modlił się w Bazylice św. Pawła za Murami, gdzie w darze otrzymał dwa ogniwa z łańcucha, którymi skuto Apostoła Narodów. Cenną relikwię pragnął mu ofiarować już Jan Paweł II. Christodoulos otrzymał także doktorat honoris causa Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego w zakresie nauk prawnych. O dobrej atmosferze spotkania świadczy w jakiejś mierze niespodziewana prośba Christodoulosa. W czasie rozmowy z Benedyktem XVI poprosił on o zwrot fragmentu Partenonu z ateńskiego Akropolu, który znajduje się w Muzach Watykańskich. Papież był zaskoczony tą prośbą. Może nawet nie wiedział, że fragment starożytnej greckiej budowli znajduje się w zbiorach Muzeów Watykańskich. Obiecał, że prośbę rozważy.

Wizyta abp. Christodoulosa w Watykanie jest odbierana jako ważny etap w dialogu ekumenicznym, ponieważ prawosławny Kościół Grecji odgrywa dużą rolę w świecie prawosławnym. Może więc ona stanowić zachętę do prowadzenia dialogu z Watykanem także przez inne Kościoły prawosławne. Kard. Kasper oceniając wizytę w perspektywie dialogu ekumenicznego podkreślił, że „to spotkanie będzie miało także konsekwencje dla innych Kościołów prawosławnych. Jest ono dla wszystkich Kościołów prawosławnych zaproszeniem do pójścia tą drogą, do uczestniczenia w tej pielgrzymce jedności, w którą jesteśmy zaangażowani”. Od początku pontyfikatu Benedykt XVI uważa dialog ekumeniczny za priorytet swego pontyfikatu. W ciągu ostatnich miesięcy ekumeniczne relacje z prawosławiem nabrały niebywałego przyśpieszenia. Sukcesem było spotkanie w Stambule z patriarchą ekumenicznym Bartłomiejem I i podpisanie wspólnej deklaracji. Teraz, otwierające wielkie nadzieje na przyszłość spotkanie ze zwierzchnikiem Greckiej Cerkwi Prawosławnej, bardzo negatywnie nastawionej do Kościoła katolickiego. Wielu komentatorów podkreśla, że jest to kolejny przystanek na drodze do Moskwy i spotkania z patriarchą Aleksym II.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama