Młodzi Pakistańczycy nie mogli wyjechać na ŚDM

Jak podaje Agencja Fides delegacja liczyła 14 osób. Wszyscy posiadali ważne wizy.

Pakistańskie Biuro Departamentu ds. Emigracji lotniska w Lahaurze zatrzymało młodych katolików tuż przed wejściem do samolotów, którymi zamierzali się udać do Panamy na Światowe Dni Młodzieży. Jak podaje Agencja Fides delegacja liczyła 14 osób. Wszyscy posiadali ważne wizy. Tylko jednej z nich pozwolono udać się w podróż.

Paul Mohan, koordynator Komisji ds. Młodzieży diecezji Hyderabad opowiedział o tej przykrej przygodzie i rozczarowaniu. Grupa przeszła już kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku oraz otrzymała karty pokładowe. Następnie delegacja udała się do Biura ds. Emigracji. Po ponad godzinnym oczekiwaniu odmówiono im pozwolenia na wyjazd. Poszukiwano jakiejś drogi wyjścia, podejmując rozmowy z urzędnikami oraz przedstawicielami przewoźnika. Zmieniliśmy datę wyjazdu na następny dzień, płacąc karę, w nadziei, że wszystko będzie wyjaśnione.

Ale następnego dnia ponownie zostaliśmy zatrzymani – relacjonuje Paul Mohan, koordynator Komisji ds. Młodzieży jednej z pakistańskich diecezji - pomimo posiadania listów polecających od naszych biskupów.

Bilet lotniczy, którzy nabyli młodzi ludzie kosztuje 300 tys. rupi pakistańskich, czyli ok. 1.800 euro. To przejaw rażącej dyskryminacji podkreśla Atif Sharif, koordynator ruchu „Jezus młodych” z Karaczi. Jeśli spełnia się kryteria, jeśli posiada się odpowiednią dokumentację wymaganą przez konsulaty innych krajów i otrzymuje się wizę, obywatel powinien mieć prawo wyjazdu. Poza tym zainwestowano ogromne środki w ten zagraniczny wyjazd. Dzisiaj nasz rząd wyraźnie nas dyskryminuje – podkreślił Sharif. Prawo do poruszania się jest bowiem jednym z podstawowych praw człowieka.

«« | « | 1 | » | »»

Reklama